Nie ma mocnych na Joannę Linkiewicz. Nieoczekiwane problemy Adama Kszczota

Getty Images / Adam Nurkiewicz / Na zdjęciu: Adam Kszczot
Getty Images / Adam Nurkiewicz / Na zdjęciu: Adam Kszczot

Joanna Linkiewicz wywalczyła dziewiąte złoto mistrzostw Polski w biegu na 400 metrów przez płotki. Dość nieoczekiwanie wśród 800-metrowców zabrakło Adama Kszczota.

Bieg na 400 metrów kobiet był zdecydowanie najbardziej emocjonującym wydarzeniem na bieżni podczas drugiego dnia lekkoatletycznych mistrzostw Polski. Przede wszystkim ze względu na bardzo mocną obsadę. Natalia Kaczmarek potwierdziła, że jest w kapitalnej formie i to ona sięgnęła po tytuł. Za plecami zostawiła Justynę Święty-Ersetic (WIĘCEJ).

Wśród mężczyzn w tej konkurencji najszybszy był Kajetan Duszyński (45,96 s). Srebro wywalczył Mateusz Rzeźniczak (46,10 - rekord życiowy), a brąz Karol Zalewski (46,12).

W piątek odbył się także bieg na 400 metrów przez płotki. Dziewiąte złoto mistrzostw Polski wywalczyła Joanna Linkiewicz, która zaliczyła swój najlepszy czas w tym sezonie (56,32 s). Druga była Julia Korzuch (57,12), a trzecia Emilia Ankiewicz (57,82 s). W rywalizacji panów jako pierwszy na metę wpadł Robert Bryliński (50,66 s).

ZOBACZ WIDEO: Droga do Tokio: Małachowski i Włodarczyk

W godzinach wieczornych odbyły się eliminacje w biegu na 800 metrów. Zgodnie z oczekiwaniami do sobotniego finału awansowały Anna Wielgosz, Angelika Sarna, Joanna Jóźwik i powracająca po problemach zdrowotnych Angelika Cichocka. Finałowa rywalizacja zapowiada się niezwykle ciekawie.

Dość nieoczekiwanie w eliminacjach mężczyzn zabrakło Adama Kszczota. Początkowo był awizowany do startu, ale ostatecznie nie pojawił się na nim. Nie wiemy, jakie były tego powody. Kszczot jest daleki od optymalnej formy, a igrzyska olimpijskie zbliżają się wielkimi krokami.

W pierwszym biegu eliminacyjnym najlepszy był Patryk Dobek (1:48,52), w drugim Mateusz Borkowski (1:49,96), a w trzecim Jakub Augustyniak (1:51,94). Finał w sobotę o 18:50.

Czytaj także: Mistrzostwa Polski. Pia Skrzyszowska królową sprintu! Emocjonalny powrót Anny Kiełbasińskiej

Komentarze (3)
avatar
Katon el Gordo
26.06.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ci którzy naprawdę kochają LA i interesują się nią wiedzą dlaczego Kszczot nie wystartował. Że tak będzie wiadomo było już od Memoriału Kusocińskiego. Ale najwidoczniej anonimowy autor "PS" do Czytaj całość
avatar
Paragon75
25.06.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Czyli jakie problemy miał Pan Adam Kszczot się nie dowiemy . To po co był ten cały tytuł, skoro nawet nie wiecie czy rzeczywiście one były nieoczekiwane ? 
avatar
yes
25.06.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Joanna Linkiewicz (56,32) pomęczyłaby się, gdyby biegła w 1981 (wygrała Genowefa Błaszak 55,85) lub w pierwszym biegu w MP w 1973 (wygrała Danuta Piecyk 56,7). W tamtych latach było miło poczy Czytaj całość