Lekkoatletyczne ME Berlin 2018: mocne otwarcie Marcina Krukowskiego. Pewny awans do finału

Newspix / MAREK BICZYK / Na zdjęciu: Marcin Krukowski
Newspix / MAREK BICZYK / Na zdjęciu: Marcin Krukowski

Marcin Krukowski w bardzo dobrym stylu wszedł do finału rzutu oszczepem na ME w Berlinie. Już w pierwszym rzucie wypełnił minimum kwalifikacyjne i jednocześnie zdecydowanie poprawił swój najlepszy wynik w tym sezonie.

Polak, rzucający w tym sezonie powyżej 83 metrów, od razu rozprawił się z dość wymagającym minimum kwalifikacyjnym, wynoszącym 82,00 m. Marcin Krukowski odpalił 84,35 m, o ponad metr lepiej niż dotychczas w tym sezonie. Nasz oszczepnik pokonał bardzo mocnego w tym sezonie Niemca Andreasa Hoffmanna, uzyskującego ponad 90 metrów.

Zeszłoroczny rekord życiowy Polaka (88,09 m) i dyspozycja z Berlina stawiają go w gronie czarnych koni rywalizacji. Zdecydowanymi faworytami będą Niemcy, wspomniany Hoffman oraz jeszcze mocniejsi, mistrz olimpijski Thomas Rohler i mistrz świata Johannes Vetter.

Za kilkadziesiąt minut w drugiej grupie wystartują pozostali Polacy, Cyprian Mrzygłód i Bartosz Osewski.

ZOBACZ WIDEO Niesamowita historia Bukowieckiego. "Byłem przekonany, że w tym finale nie wystąpię"

Komentarze (0)