W pierwszej części zawodów korzystniejszy rezultat zanotował Tomasz Majewski. W drugiej kolejce dwukrotny mistrz olimpijski pchnął na odległość 20 metrów i 17 centymetrów i prowadził w zawodach.
Konradowi Bukowiecki, któremu fachowcy wróżą wielką przyszłość, nie poddał się i do końca walczył o poprawę wyniku Majewskiego. Ostatecznie zawodnik PKS Gwardii Szczytno pokonał Bukowieckiego w piątej próbie. Wówczas 19-latek uzyskał 20 metrów i 83 centymetry, co wystarczyło do pokonania mistrza olimpijskiego z Pekinu i Londynu i wygrania całych zawodów.
- Przyjechałem do Bydgoszczy powalczyć o jak najlepszy wynik, być może nawet zwycięstwo - zapowiadał jeszcze przed startem Bukowiecki. Po zawodach główny zainteresowany mógł tylko potwierdzić, że cel udało się mu zrealizować. Pod koniec czerwca Bukowiecki, Majewski i inni najmocniejsi lekkoatleci w Polsce ponownie spotkają się na stadionie im. Zdzisława Krzyszkowiaka w Bydgoszczy, by powalczyć o medale w seniorskich mistrzostwach kraju.
ZOBACZ WIDEO "Misja - kondycja. Magazyn biegacza i triathlonisty" (odc. 5) (źródło TVP)
{"id":"","title":""}