Chociaż nie był to wielki festiwal filmowy, to jego bohaterzy mogli poczuć się jak gwiazdy Hollywood. Najlepsi lekkoatleci tegorocznego sezonu pod gmach opery zajechali długą limuzyną, a następnie w blasku fleszy przeszli po niebieskim dywanie. Takiego koloru jest też bowiem bieżnia na stadionie bydgoskiego Zawiszy.
Gala Lauru Królowej Sportu rozpoczęła się od przypomnienia sukcesów naszych lekkoatletów na tegorocznych Mistrzostwach Europy w Barcelonie i wyróżnieniu medalistów. Później przyszedł czas na rozdawanie statuetek. W każdej z kategorii wyróżniona została jedna osoba z kujawsko-pomorskiego regionu i jedna z Polski. Za najlepszych szkoleniowców uznano Tomasza Lewandowskiego, trenera jego brata Marcina Lewandowskiego oraz Witolda Suskiego, pod którego okiem szkoli się Piotr Małachowski. Nasz mistrz Europy w rzucie dyskiem odebrał za to Laur za Zawodnika Roku.
- Jestem tu już trzeci raz i jestem zadowolony, bo w końcu wygrałem. Marcin Lewandowski też pokazał klasę. Przyjechałem tutaj też, żeby zobaczyć jutro Tomka Golloba - powiedział po gali Piotr Małachowski.
Marcin Lewandowski nie pozostał jednak z pustymi rękoma, bo odebrał statuetkę za najlepszego zawodnika w regionie. Nasz mistrz Europy na 800 m zaczął bowiem od tego roku trenować w Zawiszy Bydgoszcz. Dużo emocji zawsze towarzyszy przyznawaniu nagrody za Niespodziankę Roku i tak było też tym razem. Otrzymali je młody sprinter Zawiszy, Tomasz Kluczyński oraz sztafeta pań na 100 m, która zdobyła w Barcelonie brąz. Widzowie zgromadzeni w operze bardzo przeżyli ogłoszenie laureatki Honorowego Lauru, który został przyznany Kamil Skolimowskiej. Był to właściwie jedyny moment podczas całej gali, kiedy cała widownia oklaskiwała werdykt kapituły na stojąco. Statuetkę odebrali rodzice zmarłej w ubiegłym roku mistrzyni olimpijskiej.
- W imieniu Kamili chcę podziękować za docenienie jej osobowości i osiągnięć na międzynarodowej arenie – powiedział ojciec złotej medalistki z Sydney, Robert Skolimowski.
Wśród nagrodzonych nie mogło zabraknąć naszej rekordzistki świata w rzucie młotem, Anity Włodarczyk. Brązowa medalistka z Barcelony odebrała Laur za Osobowość Roku, a także prawdziwą perłę, która była podziękowaniem bydgoszczn za rekord świata ustanowiony na stadionie Zawiszy.
Podczas gali uhonorowano także sponsorów, którzy w sposób szczególny wspierają Królową Sportu. Całość poprowadzili Paulina i Maciej Kurzajewscy, a publiczność zgromadzona w operze mogła posłuchać także znanych polskich przebojów, wykonywanych przez Janusza Szroma.
Laury Królowej Sportu 2010
Region:
Trener: Tomasz Lewandowski
Zawodnik: Marcin Lewandowski
Niespodzianka: Tomasz Kluczyński
Polska:
Trener: Witold Suski
Zawodnik: Piotr Małachowski
Niespodzianka: sztafeta 4x100 m ((Marta Jeschke, Marika Popowicz, Daria Korczyńska, Weronika Wedler)
Osobowość Roku: Anita Włodarczyk
Laur Honorowy: Kamila Skolimowska
Złoty Laur: Enea S.A
