Ewa Swoboda udział w tegorocznych HMŚ rozpoczęła bardzo mocno. Zwyciężyła w swoim biegu eliminacyjnym z czasem 7,16 s. Był to drugi najlepszy wynik - biorąc pod uwagę wszystkie zawodniczki. Szybsza okazała się jedynie Włoszka Zaynab Dosso (7,09 s).
Półfinały składały się z trzech biegów. Z każdego z nich bezpośrednio do finału wchodziły po dwie najlepsze biegaczki. Stawkę uzupełnić miały dwie z czasami.
ZOBACZ WIDEO: Tomasz Majewski dostał dziwną propozycję. "To zupełnie nie moja bajka"
Swoboda - jedyna Polka w stawce w tej konkurencji - musiała czekać na swoją szansę do ostatniego biegu. Biorąc pod uwagi wyniki osiągane przez rywalki, miała duże szanse na awans.
Pobiegła jak na faworytkę przystało. Dobrze ruszyła z bloków i znalazła się na prowadzeniu, którego nie oddała do samego końca. Przekroczyła linię mety na pierwszym miejscu.
Ponownie uzyskała drugi czas - tym razem 7,11 s. Raz jeszcze lepsza od niej okazała się Zaynab Dosso.
Finał biegu na 60 metrów zaplanowano na sobotę, 22 marca o godz. 14:18 czasu polskiego.