Pod nieobecność najlepszej na europejskich listach Pii Skrzyszowskiej, jedyną reprezentantką Polski w biegu na 60 metrów przez płotki była Weronika Nagięć.
Zaledwie 20-letnia zawodniczka nie miała łatwego zadania. Aby wejść do półfinału, musiała zająć miejsce w czołowej trójce, bądź znaleźć się wśród czterech zawodniczek z najlepszymi czasami.
Najgroźniejszą rywalką Nagięć była Cyrena Samba-Mayela, trzecia w europejskim rankingu, legitymująca się rekordem życiowym na poziomie 7,78 s.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Anita Włodarczyk i piłka nożna? No, no - zdziwicie się!
Polka nieźle ruszyła z bloków startowych i utrzymała wysokie tempo przez cały czas trwania rywalizacji. Do mety dotarła jako czwarta z wynikiem 8,09 s. Zabrakło jej zaledwie 0,01 s, aby bezpośrednio awansować do półfinału.
Najszybsza była, zgodnie z oczekiwaniami, Samba-Mayela, która uzyskała 7,99 s. Polce pozostało czekać na wyniki pozostałych biegów. Przed ostatnim z nich Nagięć wciąż była pierwszą oczekującą na awans.
Ostatecznie udało jej się dostać do półfinału. W klasyfikacji łącznej uzyskała 13. czas.
Półfinał odbędzie się w niedzielę, 5 marca. Początek o godz. 8:55 czasu polskiego. Finał tego samego dnia o 18:55.
Czytaj także:
- Ewa Swoboda ze srebrnym medalem Halowych Mistrzostw Europy!
- Smutne sceny po świetnym występie Polki
Czy Weronika Nagięć awansuje do finału? 
