Zełenski nałożył sankcje na ulubienicę Putina. Obowiązują przez 50 lat

Getty Images / Pool / Na zdjęciu: Jelena Isinbajewa
Getty Images / Pool / Na zdjęciu: Jelena Isinbajewa

Była lekkoatletka Jelena Isinbajewa, były pływak Aleksander Popow czy prezes Rosyjskiej Federacji Tenisowej Szamil Tarpiszczew znaleźli się na liście osób, na które Ukraina nałożyła nowy pakiet sankcji.

Decyzję ws. sankcji wobec obywateli Federacji Rosyjskiej oraz podmiotów prawnych z tego kraju podjęła Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy. Podpis pod nią złożył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Wspomniane sankcje obejmują: zakaz wjazdu na teren Ukrainy, zablokowanie aktywów w Ukrainie oraz zakaz wycofywania kapitału z tego kraju - przez okres 50 lat.

Na liście osób objętych sankcjami znaleźli się m.in. przedstawiciele rosyjskiego sportu. Najbardziej znana postać to była znakomita lekkoatletka Jelena Isinbajewa (dwukrotna mistrzyni olimpijska w skoku o tyczce oraz wielokrotna rekordzistka świata).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Anita Włodarczyk i piłka nożna? No, no - zdziwicie się!

Isinbajewa często przedstawiana jest w mediach jako "ulubienica" Władimir Putina. Nie bez powodu.

"O przyjaźni Władimira Putina i Jeleny Isinbajewej jest głośno od wielu lat. On - najważniejsza osoba w Rosji, ona - legenda sportu, wielokrotna mistrzyni, ukochana przez miliony kibiców. On ociepla u jej boku wizerunek, ona korzysta z wielu przywilejów (między innymi znalazła miejsce w Komisji Zawodniczej Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego). Układ idealny. Trwający od wielu lat" - tak pisaliśmy w maju 2022 r., już po wybuchu wojny w Ukrainie (więcej TUTAJ>>).

Oprócz Isinbajewej sankcje dotknęły także m.in. byłego znakomitego pływaka Aleksandra Popowa, szefa Rosyjskiej Federacji Tenisowej Szamila Tarpiszczewa oraz honorowego szefa Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego Witalija Smirnowa.

Isinbajewa i Tarpiszczew są także członkami Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, zaś Smirnow i Popow - honorowymi członkami.

Sankcjami objęto łącznie 277 obywateli Rosji oraz 92 podmiotów prawnych z tego kraju.

- Presja ze strony Ukrainy będzie trwała. Presja świata na państwo terrorystyczne będzie kontynuowana - podkreślił prezydent Wołodymyr Zełenski.

Czytaj także: Ukraińcy ukarali "zdrajcę". Zełenski podpisał dekret