W 2022 roku Adrianna Sułek przebojem wdarła się do czołówki rywalizacji wieloboistek. Najpierw zdobyła srebrny medal halowych mistrzostw świata w pięcioboju, a w sierpniu dołożyła srebro mistrzostw Europy w siedmioboju.
Pierwszy pełny start Polki w sezonie 2023 pokazał, że znów będzie mocna. Podczas mityngu w Tallinnie lekkoatletka nie dała szans rywalkom. W całym pięcioboju uzbierała łącznie 4702 punkty, a to najlepszy aktualnie wynik na świecie. I niewiele gorszy od jej rekordu Polski, który ustanowiła przed rokiem (4851).
Na świetny wynik Sułek złożyły się następujące rezultaty: 60 m przez płotki w czasie 8,38 s, 1,82 m w skoku wzwyż, 13,49 m w pchnięciu kulką, 6,50 w skoku w dal (rekord życiowy i najlepszy wynik na polskich listach w tym sezonie), a na koniec czas 2:15,34 na dystansie 800 metrów.
- Jestem podekscytowana. Myślę, że nie było to dla mnie zbyt trudne tym razem. Oczekiwałam wyniku na poziomie 4700 punktów. W przyszłości będzie jeszcze lepiej. Chciałabym poprawić halowy rekord świata - zapowiedziała w rozmowie z organizatorami imprezy.
W halowej części sezonu kluczową imprezą dla lekkoatletów będą mistrzostwa Europy w Stambule (w dniach 2-5 marca).
Czytaj także:
- Komentator zdarł gardło. Fenomenalny bieg Polki (WIDEO)
- Rozterki polskiej gwiazdy. "Przydałby się kop w d**ę"
ZOBACZ WIDEO: Ten kibic oszalał. Zobacz, co zrobił w trakcie meczu