W tym artykule dowiesz się o:
Kadrowicze wystąp!
Co prawda karuzela transferowa w Energa Basket Lidze trwa w najlepsze, ale na rynku nadal do wzięcia jest kilku wartościowych i uznanych Polaków. Nie brakuje ciekawych nazwisk, które powinny znaleźć swoje miejsce w ekstraklasie, choć niektórzy planują rozwijać swoje umiejętność poza granicami Polski. Takie plany mają Łukasz Kolenda i Dominik Olejniczak, którzy przebywają na zgrupowaniu kadry w Gliwicach. Obaj nie ukrywają, że ich priorytetem jest gra w innej, mocniejszej lidze. Cierpliwie czekają na oferty z zagranicy - Olejniczak ma także kilka propozycji z PLK. Ciekawostką jest fakt, że obu zawodników reprezentuje ta sama agencja sportowa.
Bardzo ciekawe nazwisko
Do wzięcia jest także inny reprezentant Polski, Andy Mazurczak, który ma za sobą bardzo udany sezon w MKS-ie Dąbrowa Górnicza. Jego nazwisko przewinęło się w kontekście gry w kilku polskich klubach - m.in. Enea Zastalu BC, ale z tego co udało nam się ustalić, władze zielonogórskiego klubu... wysoko cenią umiejętności Mateusza Szlachetki. Informacja może wywołać zaskoczenie, bo przecież koszykarz jest związany umową z WKS-em Śląsk Wrocław. Sęk w tym, że polski rozgrywający może (w określonym terminie) "wyjść" z tego kontraktu. Ten okres kończy się za kilka dni, więc musi spieszyć się z decyzją. - Na razie nie mogę za bardzo o tym mówić, ale faktycznie jest taka opcja - powiedział nam Szlachetka przed weekendem. 22-latek współpracował ostatnio z trenerem Oliverem Vidinem. Warto dodać, że interesują się nim także inne zespoły z PLK. To ciekawy, perspektywiczny zawodnik, który pokazał się z bardzo dobrej strony w fazie play-off.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szalona końcówka meczu WNBA. Rzut rozpaczy i... zwycięstwo!
Doświadczenie nadal potrzebne
Do wzięcia jest także dwóch mistrzów Polski z zespołem Arged BMSlam Stal Ostrów Wielkopolski. To Maciej Kucharek i Szymon Ryżek. Nazwisko tego drugiego przewijało się w kontekście gry w Asseco Arce Gdynia. Podobnie jak w przypadku Wojciecha Tomaszewskiego, który ma - podobnie jak Szlachetka - opcję "wyjścia" z umowy z Anwilem Włocławek. Trzykrotny mistrz Polski w tym tygodniu ma rozpocząć budowę składu na sezon 2021/2022. W kontekście klubu z Kujaw wymienia się następujących "wolnych agentów": Kamila Łączyńskiego, Szymona Szewczyka, Sebastiana Kowalczyka, Artura Mielczarka (ci dwaj ostatni są też w notesach Startu Lublin). Ważny kontrakt z Anwilem ma Przemysław Zamojski.
Kto jeszcze do wzięcia?
To nie koniec naszej wyliczanki. Na liście "wolnych Polaków do wzięcia" jest jeszcze kilka innych wartościowych kandydatur. Dużym nazwiskiem jest Mateusz Kostrzewski, który w swoim CV ma złote i srebrne medale w PLK. 31-latek nadal jest głodny sukcesów i gry na najwyższym poziomie. Podobnie jak Mateusz Zębski, który ma za sobą grę w Kingu Szczecin. Jego nazwisko przewinęło się w kontekście Stali i MKS-u, ale jak na razie nie otrzymaliśmy żadnego oficjalnego potwierdzenia. Na dniach mamy za to usłyszeć, że w Polskim Cukrze Toruń zostaje Bartosz Diduszko. Miał ofertę z Grupy Sierleccy Czarni Słupsk, ale ostatecznie wybrał propozycję z Torunia. Do Słupska za to wybiera się Mikołaj Witliński. Bez kontraktów są koledzy z Asseco Arki: Igor Wadowski (słyszymy m.in. o HydroTrucku) i Michał Kołodziej. Wolni są także m.in. Grzegorz Surmacz, Adam Łapeta, Łukasz Frąckiewicz, Damian Jeszke, Jacek Jarecki czy Witalij Kowalenko. Stal weźmie Groselle'a? Mamy komentarz, Zastal włączą się do gry! Janusz Jasiński: Jest smutek. Nie rozumiem decyzji Koszarka PLK traci gwiazdę. Transfer za wielką kasę! Wojciech Kamiński: Karolak i Koszarek dostali podobne oferty [WYWIAD]