EBL. Rusza karuzela transferowa. Czas na pierwsze ruchy

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

- Zaczyna się dziać na rynku - mówi jeden z trenerów w Energa Basket Lidze. Są pierwsze negocjacje i kontrakty. Enea Astoria pochwaliła się nawet pozyskaniem obcokrajowca. Oto najnowszy raport. Kibice, którzy kochają transfery, mogą zacierać ręce.

1
/ 6

Duże zainteresowanie Adrianem Boguckim

Co prawda formuła rozgrywek w sezonie 2020/2021 nie jest jeszcze znana, ale kluby już powoli zaczynają działać na rynku. Dużym zainteresowaniem cieszy się 21-letni Adrian Bogucki, który zgłosił się do tegorocznego draftu NBA. Na razie nie wiadomo jednak czy loteria odbędzie się zgodnie z planem. Wiadomo za to, że nie będzie dłużej grał w HydroTrucku Radom.

Z naszych informacji wynika, że kilka zespołów (m.in. Anwil, Legia) Energa Basket Ligi poważnie rozpatruje jego kandydaturę w kontekście kolejnego sezonu. Jego nazwisko jest także w notesach zagranicznych klubów.

Polak w ostatnich miesiącach poczynił wielkie postępy pod względem sportowym i fizycznym. W sezonie 2019/2020 notował 10,9 punktu i 7,1 zbiórki. W jedenastu meczach przekroczył granicę 10 i więcej punktów. - Nie ukrywam, że rozmawiałem już z kilkoma klubami. Wiem też, że kilka innych kontaktowało się z moim agentem. Nie będę jednak spieszył się z wyborem klubu. Będę cierpliwie czekał na rozwój wydarzeń - podkreśla Bogucki.

2
/ 6

Enea Astoria odkrywa karty

Szybko działają przedstawiciele Enea Astorii Bydgoszcz, którzy jako pierwsi zdecydowali się na zatrudnienie obcokrajowca na sezon 2020/2021. To 23-letni rozgrywający Corey Sanders. Amerykanin spędził trzy lata na Uniwersytecie Rutgers, gdzie w ostatnim sezonie notował średnio 15,2 punktu, 4,3 zbiórki i 3,1 asysty. Ostatnie rozgrywki rozpoczął z kolei w Lakeland Magic (G League, zaplecze NBA), a następnie przeniósł się do Europy wiążąc się umową z portugalskim klubem U.D. Oliverense. Tam zdołał rozegrać siedem meczów i mógł pochwalić się średnimi na poziomie 10,3 punktu, 5,1 asyst oraz 4 zbiórek. W zespole zastąpi AJ Waltona. Nowe kontrakty podpisali Michał Aleksandrowicz i Dorian Szyttenholm.

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Minister sportu opowiada o planach odmrażania sportu. Kiedy wrócimy na siłownie i sale gimnastyczne?

3
/ 6

GTK bez trenera. Słoweniec odmówił

Sporo dzieje się w obozie GTK Gliwice. Ostatnio prezes Jarosław Zięba ogłosił zbudowanie polskiej części składu (dziewięciu zawodników, w tym: Daniel Gołębiowski i Szymon Łukasiak). Sęk w tym, że nowi gracze rozmawiali z trenerem Teo Hojcem, który był niemal o krok od podpisania kontraktu z GTK. W ostatniej chwili Słoweniec, gdy już wszystkie warunki umowy były ustalone, oznajmił, że nie będzie w stanie przyjechać do Gliwic. Klub i jego agent mówią nam o powodach rodzinnych.

Przedstawiciele GTK nie ukrywają rozczarowania takim rozwojem wydarzeń. Widzieli w nim "nowego Olivera Vidina", który zrobił dużo dobrego w Śląsku Wrocław. Teraz są zmuszeni do ponownych rozmów z trenerami. Najprawdopodobniej nowym szkoleniowcem będzie obcokrajowiec.

4
/ 6

W Asseco Arce powoli budują

Do nowego sezonu przygotowują się także w Asseco Arce. Trwają rozmowy z miastem, sponsorami i koszykarzami. W Gdyni myślą także o grze w Europie w kolejnych rozgrywkach. Z naszych informacji wynika, że do posiadających ważne kontrakty Adama Hrycaniuka i Krzysztofa Szubargi dołączy Bartłomiej Wołoszyn, który ma podpisać nową umowę. Będzie to dla niego trzeci sezon w barwach gdyńskiego klubu. Zespół ma nadal prowadzić Przemysław Frasunkiewicz.

5
/ 6

Gdzie zagra MVP?

Świetne występy, mistrzostwo Polski, debiut w reprezentacji Polski i tytuł MVP rozgrywek - ostatnie miesiące były znakomite w karierze Jarosława Zyskowskiego. Transfer do Stelmetu Enea BC był strzałem w dziesiątkę. Polakowi wiele dała współpraca z trenerem Żanem Tabakiem. Zielonogórzanie nie ukrywają, że chcą z nim podpisać nową umowę. Nawet wysłali mu już konkretną propozycję. - Ten klub będzie wysoko na mojej liście - mówił ostatnio.

Z naszych informacji wynika, że o Zyskowskim myślą także... we Włocławku. To były pracodawca 27-letniego skrzydłowego. Sam zawodnik podczas czatu z kibicami na kanale PLK nie wykluczył powrotu do Anwilu. - Mam z tym klubem same dobre wspomnienia - powiedział.

Ale wszystko wskazuje na to, że zawodnik nie będzie się spieszył z decyzją. Nie jest też tajemnicą, że koszykarz mocno bierze pod uwagę wyjazd zagraniczny. Zmienił nawet agenta. Jego interesy reprezentuje teraz agencja Vox Management.

6
/ 6

Ma zielone światło na powrót. Wróci... do Radomia?

Są też pierwsze informacje z obozu HydroTrucka Radom. Serwis "radomsport.pl" poinformował, że dla klubu priorytetem jest podpisanie nowego kontraktu z trenerem Robertem Witką. To on ma odpowiadać za zbudowanie drużyny w kolejnym sezonie.

Niewykluczone, że do HydroTrucka wróci Jakub Parzeński, któremu POLADA wymierzyła rok dyskwalifikacji od dnia wykrycia w jego organizmie klenbuterolu. Komisja uznała, że przyjął niedozwolone środki w sposób nieświadomy. Koszykarz ma zielone światło do powrotu do gry.

- Mogę powiedzieć, że gdyby nie wybuch pandemii, być może zagrałby w naszych barwach w przedwcześnie zakończonym sezonie. Nie będę też ukrywał, że rozmawiamy z Jakubem na temat jego gry w HydroTrucku w najbliższych rozgrywkach i niewykluczone, że dojdziemy do porozumienia - mówi prezes Piotr Kardaś. Koszykarz ma także propozycje z innych klubów.

Parzeński w HydroTrucku Radom zdołał w sezonie 2018/2019 rozegrać 11 meczów i były to występy bardzo udane. Na swoim koncie notował średnio 12,1 punktu (57 procent skuteczności rzutów z gry) i 7,4 zbiórki.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (4)
avatar
Stelmet_Falubaz
11.05.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wydaje mi sie ze jak zawodnicy nie znajda duzo lepszych kontraktow w silniekszych ligach to zostana w Stelmecie.  
avatar
WOP
11.05.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Oby nie zrobił błędu i wrócił do Anwilu. Jakoś Milicić nie miał do niego przekonania. Znów grzałby ławę przez 30 minut.  
avatar
-ABC-
11.05.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dobrze by było gdyby Zyzio został jeszcze na rok...po tym kolejnym wariackim sezonie bez kibica jego cena wzrośnie trzykrotnie bo kto jak kto ale pan Tabak potrafi takich zawodników ułożyć i za Czytaj całość