Od nich wymagano więcej. Transferowe pomyłki w PLK
Nie dla wszystkich początek Polskiej Ligi Koszykówki jest udany. Kilku graczy zanotowało fatalny start w rozgrywkach. Jednego z nich nie ma już nawet w Polsce.
Isaiah Wilkerson (Legia Warszawa)
Jego w stolicy już nie ma. Na szczęście. Amerykanin miał kreować grą beniaminka, jednak z tego zadania wywiązywał się fatalnie. Łącznie dla Legii Warszawa rozegrał 5 meczów, w których notował średnio 11 punktów oraz 2.2 asysty na spotkanie. Po jego grze spodziewano się zdecydowanie więcej.
Obwodowy miał wielkie problemy z rozgrywaniem. Spowalniał akcje i często grał "pod siebie". Jego miejsce w Legii zajął Naadir Tharpe, który z kreowaniem gry ma zdecydowanie więcej wspólnego. Obecnie jego forma daleka jest od ideału, jednak z każdym meczem powinno być coraz lepiej.
-
SY91 Zgłoś komentarzszwecji..