Najlepsza piątka 20. kolejki I ligi mężczyzn

Jakub Schenk (ACK UTH Rosa Radom) - 35 min, 31 pkt (12/13 z gry), 7 as, 2 zb

Kto wie czy nie był to najlepszy występ na I-ligowych parkietach w tym sezonie. Mimo porażki w Siedlcach, rozgrywający UTH Rosy Jakub Schenk z pewnością zasłużył na miejsce w najlepszej piątce kolejki. 21-letni zawodnik zdobył aż 31 punktów, przy wybitnej skuteczności rzutów z gry. Co ciekawe, jedyny niecelny rzut Jakub Schenk oddał dopiero w końcówce meczu.

Dawid Adamczewski (KSK Noteć Inowrocław) - 37 min, 23 pkt, 10 zb, 2 as

Po kilku słabszych meczach, Dawid Adamczewski powrócił na właściwe tory. W derbowym spotkaniu Noteć Inowrocław z pewnością nie była faworytem. Były gracz Stali Ostrów Wielkopolski poprowadził jednak beniaminka do cennego zwycięstwa nad Astorią Bydgoszcz (77:64), zdobywając 23 punkty oraz zbierając 10 piłek. Mimo problemów kadrowych, podopieczni Łukasza Żytki nie składają broni w walce o bezpieczne utrzymanie.

Jerzy Koszuta (Max Elektro Sokół Łańcut) - 30 min, 20 pkt (8/11 z gry), 7 zb, 2 as

Wychowanek Sokoła Łańcut nie zawiódł. Jerzy Koszuta zagrał bardzo dobry mecz, na dodatek na świetnej skuteczności rzutów z gry. Ostatecznie jego bilans wynosi 20 punktów, 7 zbiórek oraz dwie asysty. Przypomnijmy, iż podopieczni trenera Dariusza Kaszowskiego pokonali Nysę Kłodzko 72:42, z którą... niespodziewanie przegrali w pierwszej rundzie rozgrywek.

Tomasz Bzdyra (GKS Tychy) - 27 min, 17 pkt, 11 zb, 2 przech

Spotkanie we Wrocławiu trzymało w napięciu do ostatnich sekund. Najskuteczniejszy w starciu Śląska z GKS-em Tychy okazał się doświadczony Tomasz Bzdyra, który oprócz 17 punktów, zebrał również 11 piłek. Koszykarze Tomasza Jagiełki, po środowej kolejce byli o włos od wskoczenia na 3 miejsce w lidze. Czy ta sztuka uda się ekipie ze Śląska już za kilka dni?

Dariusz Wyka (Miasto Szkła Krosno) - 28 min, 21 pkt, 15 zb, 2 przech

Środowy wieczór w Krośnie był genialny dla dwóch podkoszowych Miasta Szkła: Dariusza Wyki oraz Patryka Pełki. Statuetkę MVP zgarnął co prawda Pełka, jednak liczby popularnego "Wyksona" są jeszcze lepsze. 24-letni zawodnik tym razem nie imponował na obwodzie, to jednak pod koszem Dariusz Wyka okazał się nie do zatrzymania. Jego licznik ostatecznie zatrzymał się na 21 punktach oraz 15 zbiórkach.

Ławka rezerwowych: Piotr Wieloch (Biofarm Basket Poznań), Adam Parzych (Legia Warszawa), Tomasz Smorawiński (Biofarm Basket Poznań), Marcin Kowalewski (SKK Siedlce), Patryk Pełka (Miasto Szkła Krosno).