Pech? To już jest fatum! Start musiał to wykorzystać

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Marcin Bielecki / Na zdjęciu: Stacy Davis  i Roman Szymański
PAP / Marcin Bielecki / Na zdjęciu: Stacy Davis i Roman Szymański
zdjęcie autora artykułu

Powiedzieć, że to pech, to jakby nic nie powiedzieć. King Szczecin w dniu meczu z Polskim Cukrem Pszczółka Start Lublin stracił kolejnego gracza! Pomimo tego walczyli do końca, ale to rywale mogli cieszyć się z czwartej wygranej w sezonie.

Jay Threatt nie zdołał się jeszcze wykurować, Sherron Dorsey-Walker wróci dopiero na przełomie lutego i marca. King walczy z rywalami i problemami.

W czwartek przed meczem ze Startem trener Arkadiusz Miłoszewski dostał kolejny cios - z gry wypadł Malachi Richardson, któremu odnowił się uraz mięśnia dwugłowego.

King mimo wszystko do końca był w walce o triumf, bo lublinianie w tym sezonie zawodzą i w Szczecinie również do końca drżeli o to, żeby móc cieszyć się z czwartej wygranej w sezonie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi na parkiecie? Nie porywa

Trzy minuty przed końcem ważną akcję z faulem wykonał Tweety Carter, potem kluczową "trójkę" dołożył Mike Scott - Start w tym momencie prowadził 81:73. King jeszcze zawalczył. Trzypunktowe akcje Filipa Matczaka i Pawła Kikowskiego odbudowały nadzieję, ale goście triumfu z rąk już nie wypuścili.

Stacy Davis wziął na siebie bardzo dużo. Skompletował 26 punktów (10/21 z gry) i osiem zbiórek, ale do przechylenia szali na korzyść Kinga to nie wystarczyło. Z ławki trener Miłoszewski zagrał tylko dwójką Thomas Davis - Michał Kroczak.

Mocno we znaki gospodarzom wdał się Cleveland Melvin, który jeszcze w poprzednich sezonach był liderem Kina. W czwartek uzbierał 19 "oczek", dziewięć zbiórek, trzy bloki, dwa przechwyty i dwie asysty...

Start wygrał czwarty mecz w sezonie... czwarty na wyjeździe. To ważny krok w kierunku utrzymania w Energa Basket Lidze. Na dnie ligowej tabeli z trzema triumfami pozostało GTK Gliwice.

King Szczecin - Polski Cukier Pszczółka Start Lublin 81:85 (17:23, 30:26, 17:13, 17:21)

King: Stacy Davis 26, Filip Matczak 19, Jakub Schenk 15, Paweł Kikowski 12, Mateusz Bartosz 6 (12 zb), Michał Kroczak 2, Thomas Davis 1.

Start: Cleveland Melvin 19, Mike Scott 18, Elijah Wilson 16, Mateusz Kostrzewski 12, Mateusz Dziemba 9, Jimmie Taylor 8, Tweety Carter 3, Damian Jeszke 0, Roman Szymański 0, Karol Obarek 0.

# Drużyna M Z P + - Pkt
1 Icon Sea Czarni Słupsk 302372513236253
2 Anwil Włocławek 302282554235952
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 302282793243352
4 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 302192642238751
5 WKS Śląsk Wrocław 3019112553238349
6 Legia Warszawa 3017132505244647
7 Arriva Polski Cukier Toruń 3017132508250047
8 King Szczecin 3015152504250245
9 Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 3015152497247445
10 Trefl Sopot 3015152443246145
11 PGE Spójnia Stargard 3011192379256041
12 Polski Cukier Start Lublin 3011192293245541
13 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 3011192300249941
14 MKS Dąbrowa Górnicza 3010202482263640
15 Tauron GTK Gliwice 306242271258736
16 HydroTruck Radom 305252348254135

Zobacz także: Coraz więcej przypadków COVID-19 w PLK. Jak reaguje prezes Radosław Piesiewicz? Sentymentalny powrót Waczyńskiego do Malagi i derby braci Ponitka

Źródło artykułu: