Wózki były zdecydowanym faworytem walki o utrzymanie z Tarnovią. Koszykarze z Wielkopolski postawili pruszkowianom trudne warunki, niespodziewanie wygrali dwa spośród czterech dotychczas rozegranych meczów i o tym kto pozostanie w I-ligowym gronie zadecyduje piąte spotkanie, w środę w Pruszkowie.
Dla obu drużyn jest to mecz o wszystko, ale to Wózki maja więcej do stracenia. Ten sezon w wykonaniu ekipy z Pruszkowa jest fatalny. Zespół wedle przedsezonowych zapewnień władz klubu miał walczyć o awans do DBE, ale błędy przy selekcji zawodników i tragiczny początek sezonu (8 porażek w pierwszych dziewięciu meczach) skazały pruszkowian na rywalizacje w play-out.
Dla Tarnovii sezon również nie był zbyt udany. Podopieczni trenera Jarosława Kędziory wygrali do dej pory cztery spotkania, z czego dwa właśnie w walce o utrzymanie z zespołem z Pruszkowa. Tarnovia świetnie wykorzystuje słabość Wózków na pozycji rozgrywającego, a także to, że po wysoko wygranym meczu numer 1, rywale w kolejnym spotkaniu wyraźnie zlekceważyli Tarnovię. Tarnowianie poczuli, że Wózki są do ogrania i przed decydującym meczem wcale nie stoją na straconej pozycji.
Początek meczu w środę o godzinie 18.00.