- Zrobiliśmy wszystko w przygotowaniach, drużyna jest gotowa do mistrzostw. Będą jeszcze treningi i analiza na wideo gry rywali, ale po tej pracy, którą wykonaliśmy, mogę powiedzieć, że przygotowania były dobre - powiedział w rozmowie z Rzeczpospolitą.
Trenerem Bułgarów, którzy będą pierwszym rywalem Polaków, jest dobrze znany Katzurinowi Pini Gershon. - Jeśli dobrze znam trenera rywali, to niczym nie mogę być zaskoczony, bo znam wszystkie jego metody i triki. Gershon nie jest czarnoksiężnikiem stosującym nieodgadnione sztuczki. Pytanie, jak na taktykę rywala zareaguje drużyna i jak wykona nakreślony przeze mnie plan gry - dodał izraelski szkoleniowiec.