Słodka zemsta Yannicka Franke na Starcie. To jednak nie on bohaterem meczu

YouTube / Na zdjęciu: Brandon Young
YouTube / Na zdjęciu: Brandon Young

Polski Cukier Pszczółka Start Lublin nadal bez zwycięstwa w Energa Basket Lidze! Tym razem ekipa Davida Dedka przegrała we własnej hali z Treflem Sopot 70:73, a kluczowy rzut trafił Brandon Young.

Wielkie emocje w Lublinie i brak przełamania Startu! 20 sekund przed końcem Doron Lamb wykorzystał dwa rzuty wolne i na tablicy wyników było 70:70.

Trefl miał jednak swoją akcję na wygraną i z niej skorzystał. Piłka powędrowała w ręce Brandona Younga, a ten już jej nie oddał. Co więcej, 2,8 sekundy przed końcem trafił "trójkę" na zwycięstwo.

David Dedek nie miał już czasu, a rzut rozpaczy Lamba z połowy boiska nie doszedł celu. Start ma bilans 0:4 na starcie sezonu i ciśnienie rośnie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: siatkarze grają nie tylko w Europie! Co za akcja

Swojemu byłemu pracodawcy na nosie zagrał Holender Yannick Franke. Będący w doskonałej formie strzelec zaliczył 25 punktów (8/15 z gry w tym 6/12 z dystansu), 6 zbiórek, 3 asysty i 2 przechwyty.

- Uważam, że było za dużo graczy obwodowych i tak naprawdę nikt nie mógł za bardzo rozwinąć skrzydeł. Wtedy pojawiają się nieporozumienia, niepotrzebne dyskusje. Chciałem to przerwać - mówił nam kilka tygodni temu Franke.

W Sopocie 25-latek cieszy się dużym zaufaniem. Trener Marcin Stefański bardzo mu zaufał. Średnio w grze spędza 31 minut i notuje w tym czasie średni na poziomie 20 punktów, 5,3 asyst i 4,3 zbiórek. To w dużej mierze jego zasługa, że Trefl ma bilans 3:1. Niespodziewana porażka na starcie sezonu z Twardymi Piernikami Toruń okazała się doskonałym zimnym prysznicem.

Start niby był blisko wygranej, ale swojej szansy nie wykorzystał. Co ciekawe jeszcze do niedawna hala Globus była niesamowicie trudna do zdobycia - w tym sezonie lublinianie przegrali już "w domu" trzeci kolejny pojedynek i już na starcie rozgrywek postawili się w bardzo trudnym położeniu.

Polski Cukier Pszczółka Start Lublin - Trefl Sopot 70:73 (20:18, 21:25, 22:23, 30:19)

Start: Tweety Carter 18, Doron Lamb 17, Mateusz Dziemba 9, Mateusz Kostrzewski 6, Jimmie Taylor 5, Thomas Davis 4, Roman Szymański 4, Quenton DeCosey 4, Damian Jaszke 3, Bartłomiej Pelczar 0.

Trefl: Yannick Franke 25, Brandon Young 17, Josh Sharma 10, Darious Moten 10, Deandre Davis 4, Karol Gruszecki 3, Michał Kolenda 2, Paweł Leończyk 2, Mateusz Szlachetka 0.

#DrużynaMZP+-Pkt
1 Icon Sea Czarni Słupsk 30 23 7 2513 2362 53
2 Anwil Włocławek 30 22 8 2554 2359 52
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 30 22 8 2793 2433 52
4 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 30 21 9 2642 2387 51
5 WKS Śląsk Wrocław 30 19 11 2553 2383 49
6 Legia Warszawa 30 17 13 2505 2446 47
7 Arriva Polski Cukier Toruń 30 17 13 2508 2500 47
8 King Szczecin 30 15 15 2504 2502 45
9 Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 30 15 15 2497 2474 45
10 Trefl Sopot 30 15 15 2443 2461 45
11 PGE Spójnia Stargard 30 11 19 2379 2560 41
12 Polski Cukier Start Lublin 30 11 19 2293 2455 41
13 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 30 11 19 2300 2499 41
14 MKS Dąbrowa Górnicza 30 10 20 2482 2636 40
15 Tauron GTK Gliwice 30 6 24 2271 2587 36
16 HydroTruck Radom 30 5 25 2348 2541 35

Zobacz także:
Ponad 5 mln w budżecie i walka o pierwszą czwórkę. W Sopocie mierzą wysoko
Trener jest pod ostrzałem. Plan? Pilnie poprawić grę

Źródło artykułu: