Wielki pech gwiazdy Boston Celtics! Nie dość, że od początku rozgrywki nie układały się po myśli drużyny, która obecnie zajmuje dopiero 7. miejsce w konferencji wschodniej, to na dodatek urazu wykluczającego z reszty sezonu doznał Jaylen Brown. 24-latek do tego momentu rozgrywał swój najlepszy rok w dotychczasowej karierze w NBA.
Rzucający lub też niski skrzydłowy średnio zapisywał na swoim koncie po 24,7 punktu, 6 zbiórek, 3,4 asysty i 1,2 przechwytu. Bardzo dobra dyspozycja zaowocowała powołaniem do Meczu Gwiazd, w którym 24-latek zaprezentował się z bardzo dobrej strony. W swoim pierwszym All-Star Game rzucił 22 "oczka", wydatnie przyczyniając się do końcowego sukcesu swojej ekipy - Team LeBron, która triumfowała 170:150.
W poniedziałek Boston Celtics poinformowali o tym, że ich zawodnik ma zerwane więzadło w lewym nadgarstku, co jest równoznaczne z tym, że w obecnym sezonie rywalizacja dla niego już się skończyła. Brown jeszcze w tym tygodniu przejdzie operację, po której czeka go rehabilitacja i powrót do formy, aby na kolejne rozgrywki być w jak najlepszej dyspozycji.
"Celtowie" są już pewni udziału w turnieju play-in i nadal walczą o bezpośredni udział w play-offach, jednak bez Browna może być im trudno osiągnąć ten cel. Ale jeśli nawet finalnie znajdą się w czołowej ósemce, trudno przypuszczać, aby tak mocno osłabieni byli w stanie stawić czoła zespołom z czołówki Zachodu.
Breaking: Jaylen Brown will miss the rest of the season with a torn ligament in his left wrist, the team announced.
— SportsCenter (@SportsCenter) May 10, 2021
Brown is expected to have the torn ligament surgically repaired later this week. pic.twitter.com/6RAUgMPiKs
Czytaj także:
Wielkie osiągnięcie reprezentanta Polski! Michał Michalak królem strzelców Bundesligi >>
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: LeBron James z Legii Warszawa