EBL. Polpharma żyje! Trevon Allen podał tlen, GTK dalej pikuje

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: Trevon Allen
WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: Trevon Allen
zdjęcie autora artykułu

Polpharma Starogard Gdański pokonała we własnej hali GTK Gliwice 92:81. Kapitalne zawody rozegrał Trevon Allen. To dzięki niemu "Farmaceuci" nadal "żyją" w walce o utrzymanie miejsca w Enegra Basket Lidze.

Gatunkowo to był niezwykle "ciężki" i ważny mecz dla obu zespołów. Wielka determinacja i znakomity Trevon Allen finalnie zapewniły piąty w sezonie triumf Polpharmy.

22-latek grał jak w transie - do przerwy miał 15 punktów, a po niej dołożył kolejnych 18. W całym meczu wykorzystał 13 z 20 rzutów z gry. Dołożył do tego 9 zbiórek i 3 przechwyty.

"Farmaceuci" dwukrotnie budowali przewagę. Na początku czwartej kwarty prowadzili 70:58, ale GTK zaliczyło zryw 7:0. Potem jednak wkroczył Allen - Amerykanin zdobył dziesięć punktów z rzędu i w pojedynkę rzucił rywali na kolana.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Paulina Piątek na rajskich wakacjach. Widoki zachwycają

GTK nie zdołało narzucić swojego rytmu gry. O ile w pierwszej kwarcie jeszcze wszystko funkcjonowało nieźle, o tyle z każdą kolejną minutą mocniej uderzał huragan kierowany przez Roberta Skibniewskiego. O kontroli tempa gliwiczanie mogli zatem zapomnieć.

Wiadomo jednak było, że sam Allen meczu nie uciągnie. W kluczowych momentach w swoje punkty dorzucił Steven Haney, a niezwykle ważne akcje kończył Joe Furstinger. To właśnie środkowy - notabene były zawodnik GTK - swoją "trójką" wbił ostatniego gwoździa do trumny gliwickiego zespołu... a może nawet i trenera Matthiasa Zollnera.

Odkąd niemieckie szkoleniowiec zaczął mieszać w składzie swojego zespołu, to wszystko poszło w złym kierunku. GTK przegrało 4 z 5 ostatnich meczów i upragniona faza play-off ucieka w bardzo szybkim tempie. Co gorsza - sama gra zespołu wygląda źle, żeby nie napisać gorzej... a potencjału tej drużynie na pewno nie brakuje.

Przeciwko Polpharmie najlepszym zawodnikiem śląskiego teamu okazał się Tayler Persons. Amerykański rozgrywający uzbierał 22 punkty, 9 zbiórek, 7 asyst i 3 przechwyty. 21 "oczek" dołożył Terry Henderson. Obaj mecz rozpoczęli na ławce.

Polpharma Starogard Gdański - GTK Gliwice 92:81 (18:22, 23:16, 21:20, 30:23)

Polpharma: Trevon Allen 33, Steven Haney 18, Joe Furstinger 13, Sebastian Kowalczyk 10, Grzegorz Surmacz 7, James Washington 5, Jacek Jarecki 4, Peter Olisemeka 2, Sebastian Walkda 0.

GTK: Tayler Persons 22, Terry Henderson 21, Szymon Szewczyk 13, Daniel Gołębiowski 9, Shannon Bogues 7, Jordon Varnado 7, Mario Delas 2, Aleksander Wiśniewski 0, Szymon Szymański 0.

# Drużyna M Z P + - Pkt
1 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 302732853235757
2 Legia Warszawa 302192540230651
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 3020102547238450
4 WKS Śląsk Wrocław 3020102513237750
5 Trefl Sopot 3019112531237949
6 Polski Cukier Start Lublin 3017132433241447
7 King Szczecin 3017132354241547
8 PGE Spójnia Stargard 3016142505247246
9 MKS Dąbrowa Górnicza 3014162470253944
10 Arriva Polski Cukier Toruń 3012182579262342
11 Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 3012182572267742
12 Tauron GTK Gliwice 3011192455255041
13 Anwil Włocławek 3010202481258040
14 HydroTruck Radom 3010202333248540
15 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 308222233258438
16 SKS Starogard Gdański 306242558281536

Zobacz także: Maciej Lampe nie zagrał przeciwko Arce. Co się stało? Panathinaikos chciał Żana Tabaka! Co z Reynoldsem? Czy PGE wspomoże klub?

Źródło artykułu: