CSKA od początku punktowała Zastal i spokojnie budowała swoją przewagę. Ekipa Dimitrisa Itoudisa to jednak zespół "z innej" ligi i na parkiecie było to widać.
Rosyjski gigant tylko na chwile pozwolił się zbliżyć mistrzom Polski - w trzeciej kwarcie Zastal doprowadził do stanu 49:56. Na tym miłe chwile się zakończyły.
Gwiazdy z Moskwy zareagowały na to serią 14:0. Koncertowo akcję kończył Tornike Shengelia, a z dystansu rzutem trafiał Semen Antonov. CSKA szybko odskoczyło na 20 punktów, a dzieło zniszczenia wypełnili Mike James i Will Clyburn.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: LeBron James trenuje z córką
Finalnie faworyt wygrał pewnie różnicą 32 punktów. Przekroczył "setkę", trafił aż 16 rzutów z dystansu, a trener Itoudis mógł oszczędzać swoich liderów - James (12 punktów, 5 asyst, 3 zbiórki) czy Shengelia (18 punktów, 4 zbiórki i 3 asyst) spędzili na parkiecie zaledwie po 18 minut.
Zastal pokazał kilka niezłych akcji. Iffe Lundberg uzbierał 22 punkty i 5 asyst. Dużym problemem był fakt, że już w trzeciej kwarcie z boiska spadł Geoffrey Groselle - łącznie na parkiecie spędził zaledwie 14 minut. Trzeba jednak przyznać, że gracze CSKA skutecznie "prowokowali" i wymuszali jego faule.
Mistrzowie Polski z tego wyjazdu do Rosji wrócą do kraju z jedną wygraną i jedną porażką. W niedzielę zielonogórzanie pokonali bowiem w Krasnojarsku tamtejszy Jenisej 94:73. Teraz przed Zastalem mecz w Energa Basket Lidze z PGE Spójnią Stargard, który rozegrany zostanie w najbliższą sobotę 12 grudnia.
CSKA Moskwa - Zastal Enea BC Zielona Góra 105:73 (31:18, 23:24, 24:14, 27:17)
CSKA: Tornike Shengelia 18, Will Clyburn 15, Semen Antonov 13, Mike James 12, Darrun Hilliard 11, Nikola Milutinov 9, Daniel Hackett 8, Alexander Khomenko 6, Andrey Lopatin 6, Joel Bolomboy 4, Ivan Ukhov 3, Nikita Kurbanov 0.
Zastal: Iffe Lundberg 22, Rolands Freimanis 12, Geoffrey Groselle 9, Marcel Ponitka 9, Blake Reynolds 8, Łukasz Koszarek 6, Kris Richard 3, Janis Berzins 2, Filip Put 2.
# | Drużyna | M | % | W | P | + | - |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | Zenit Sankt Petersburg | 24 | 83.3 | 20 | 4 | 2010 | 1718 |
2. | Lokomotiv Kubań Krasnodar | 24 | 75.0 | 18 | 6 | 2138 | 1943 |
2. | Uniks Kazań | 24 | 75.0 | 18 | 6 | 1962 | 1794 |
4. | CSKA Moskwa | 24 | 70.8 | 17 | 7 | 2219 | 1861 |
5. | BK Niżny Nowogród | 24 | 58.3 | 14 | 10 | 1914 | 1921 |
6. | Zastal Enea BC Zielona Góra | 24 | 54.2 | 13 | 11 | 2094 | 2075 |
7. | Chimki Moskwa | 24 | 50.0 | 12 | 12 | 2028 | 1962 |
8. | Parma Basket Perm | 24 | 41.7 | 10 | 14 | 1878 | 1925 |
9. | Avtodor Saratow | 24 | 41.7 | 10 | 14 | 2019 | 2092 |
10. | BC Kalev/Cramo Tallin | 24 | 31.8 | 6 | 16 | 1700 | 1915 |
11. | Jenisej Krasnojarsk | 24 | 25.0 | 6 | 18 | 1866 | 2093 |
12. | BC Astana | 24 | 25.0 | 6 | 18 | 1843 | 2101 |
13. | BC Tsmoki Mińsk | 24 | 12.5 | 3 | 21 | 1747 | 2056 |
Zobacz także:
Suzuki Puchar Polski. Kto zagra o pierwsze trofeum? Została jedna niewiadoma
Krzysztof Szubarga mówi o kontuzji, końcu kariery i zwariowanym sezonie