NBA. Bogdan Bogdanović dogadał się z Hawks, Kings mogą jeszcze wyrównać ofertę

Getty Images / Zhong Zhi / Na zdjęciu: Bogdan Bogdanović
Getty Images / Zhong Zhi / Na zdjęciu: Bogdan Bogdanović

Bogdan Bogdanović dogadał się z klubem Atlanta Hawks ws. czteroletniego kontraktu. Jego przyszłość zależy od Sacramento Kings, którzy wciąż mogą zatrzymać Serba w swoim zespole.

Początkowo Bogdan Bogdanović miał przenieść się do Milwaukee Bucks, ale finalnie ich wymiana z Sacramento Kings nie doszła do skutku, a liga NBA wszczęła postępowanie w tej sprawie. Chętnych, aby pozyskać utalentowanego Serba, nie brakuje. Przekonała go Atlanta Hawks.

Jak donosi Marc Stein z "New York Times", Bogdanović podpisał z "Jastrzębiami" czteroletni kontrakt wart 72 miliony dolarów. Czwarty rok jest opcją zawodnika.

Teraz wszystko zależy od Kings, którzy mają 48 godziny, aby wyrównać ofertę Hawks. Jeśli to zrobią, rzucający obrońca zostanie w Kalifornii. Bogdan Bogdanović jest zastrzeżonym wolnym agentem.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kapitalne uderzenie na polu golfowym. Nagranie jest hitem

Dla zespołu ze stanu Georgia byłoby to następne mocne wzmocnienie. Hawks od początku wolnej agentury w listopadzie pozyskali już Danilo Gallinariego, Rajona Rondo czy Krisa Dunna. Ich największą gwiazdą jest Trae Young, a pod koszem dysponują solidnym duetem w postaci Johna Collinsa i Clinta Capeli.

Atlanta Hawks ostatni raz w play-offach występowała w 2017 roku. Trzy ostatnie lata kończyły się dla nich niepowodzeniami. Teraz "Jastrzębie" chcą zameldować się w posezonowych rozgrywkach, a pozyskanie Bogdanovicia na pewno pomogłoby w realizacji tego celu.

28-latek w 61 meczach fazy zasadniczej sezonu 2019/2020 notował średnio 15,1 punktu, 3,4 zbiórki oraz 3,4 asysty. Trafiał 44-proc. rzutów z pola i 37-proc. za trzy. Bogdanović trafił do NBA wybrany z 27. numerem w drafcie 2017. Wszystkie trzy dotychczasowe lata spędził w Kings.

Czytaj także: Phoenix Suns się zbroją, klub z Arizony wzmacnia skrzydłowy Jae Crowder
14-latek bez ręki zachwyca gwiazdy. Jego popisy obejrzano ponad miliard razy!

Źródło artykułu: