Koszykarze Houston Rockets niedawno dotarli do Orlando, gdzie z końcem lipce ruszyć mają rozgrywki ligi NBA. Wśród nich zabrakło liderów - Jamesa Hardena oraz Russella Westbrooka. Trener zespołu, Mike D'Antoni, dość enigmatycznie wypowiadał się na temat ich nieobecności. W poniedziałek Westbrook ogłosił natomiast, że jest zakażony koronawirusem.
"Otrzymałem pozytywny wynik testu na koronawirusa przed wylotem do Orlando. Czuję się dobrze, przebywam na kwarantannie i mam nadzieje, że dołączę do zespołu, gdy tylko wyzdrowieję. Dziękuję za wszystkie życzenia i wsparcie. Proszę, traktujcie wirusa poważnie" - napisał koszykarz w krótkim oświadczeniu.
Zanim rozgrywki 2019/20 zostały przerwane, Westbrook wystąpił w 53 spotkaniach w barwach Rockets. Średnio notował 27,5 punktu, 8 zbiórek oraz 7 asyst. To dla niego pierwszy sezon w barwach ekipy z Houston. Wcześniej przez kilka lat reprezentował Oklahomę City Thunder.
— Russell Westbrook (@russwest44) July 13, 2020
Czytaj także:
- NBA. Problem Lakers. Rajon Rondo podczas treningu złamał prawy kciuk
- NBA. Adrian Wojnarowski zawieszony przez ESPN. Koszykarze murem za dziennikarzem
ZOBACZ WIDEO: Kolarstwo. Tour de Pologne pierwszym wyścigiem etapowym w sezonie. "Zgłaszają się wielkie nazwiska!"