EBL. Adrian Bogucki: Po słowach Jasińskiego zrezygnowałem ze Stelmetu [WYWIAD]

WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: King i Bogucki
WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: King i Bogucki

"Nic nie wiem o człowieku. A był taki w ogóle?" - tak o Adrianie Boguckim mówił Janusz Jasiński. Koszykarz po tych słowach od razu zrezygnował z oferty Stelmetu i skonkretyzował rozmowy z Anwilem. - Nie poszedłem tam dla pieniędzy - mówi.

[b]

Karol Wasiek, WP SportoweFakty: Jak pan przeżył ostatnie tygodnie? Był pan jednym z najgłośniejszych nazwisk na polskim rynku. Jak się pan w tym szaleństwie odnalazł?[/b]

Adrian Bogucki, nowy koszykarz Anwilu Włocławek: Szczerze? Wszystko było pod kontrolą. Muszę przyznać, że wszystko działo się bardzo spokojnie, odbyło się bez jakiegoś wielkiego szaleństwa. Wiem, że moje nazwisko często padało w mediach, ale ja do całej sprawy podszedłem z dużą rozwagą i wyrachowaniem.

Dużo było tych telefonów, rozmów z różnymi trenerami?

Było kilka rozmów, głównie z trenerami trzech drużyn, z którymi byłem blisko podpisania kontraktu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polski koszykarz jak strongman. Przeciągnął auto

Które to były kluby?

Anwil, Trefl i Stelmet Enea BC.

Czy prawdą jest, że w pewnym momencie był pan jedną nogą w Stelmecie Enea BC?

Wiem, że media podawały takie informacje, ale one nie były zgodne z prawdą. Cały czas były toczone negocjacje między stronami.

Rozmawiał pan z trenerem Tabakiem? Chciał panu pomóc w NBA, otworzyć kontakty?

Ani razu nie rozmawiałem z trenerem Tabakiem. Z tego co wiem od mojego agenta, to trener Tabak chciał ze mną rozmawiać, gdy wszystkie detale w kontrakcie będą ustalone. Prawdą jest, że trener miał mi pomóc z wyjazdem na work-outy NBA. Były nawet ustalone terminy, do kiedy mógłbym być w USA.

Dlaczego w takim razie nie wyszło?

Trzeba się chyba spytać prezesa Jasinskiego, ponieważ ja cały czas myślałem nad ofertą Stelmetu. Dużo osób mi doradzało żeby tam poszedł, lecz gdy nagle dostałem wiadomość z wycinkiem konferencji prasowej w Zielonej Gorze, na której padły słowa, które większość na pewno słyszała lub widziała, to od razu zadzwoniłem do agenta i powiedziałem, że na pewno nie pójdę do Stelmetu. I wtedy mocno skonkretyzowały się negocjacje z Anwilem, z którym już wcześniej były prowadzone rozmowy.

Dla niewtajemniczonych - chodzi o słowa Janusza Jasińskiego: "nic nie wiem o człowieku. A był taki w ogóle w naszym klubie?" Przechodząc do Anwilu. Dlaczego wybór padł na klub z Włocławka?

Od razu chcę sprostować wielkich znawców koszykówki, którzy mówią, że poszedłem do Włocławka dla pieniędzy. Jakbym patrzył tylko na finanse, to już ponad miesiąc temu podpisałbym umowę z Kingiem Szczecin. Wybrałem Anwil, ponieważ ten klub daje mi możliwość zrobienia największego progresu w Polsce. Będą europejskie puchary, w których na pewno chcę przetestować swoje możliwości i dać z siebie wszystko.

Jak istotny był fakt, że znał pan trenerów w sztabie Anwilu: Marcina Woźniaka i Huberta Śledzińskiego?

Znam praktycznie cały sztab trenerski. Należy pamiętać, że z trenerem Kożanem rozegrałem sezon w TKM Włocławek w rozgrywkach U-18. Z trenerami Woźniakiem i Śledzińskim byłem przez ostatnie dwa lata na zgrupowaniu kadry U-20. Bardzo dobrze mi się z nimi pracowało, więc był to bardzo duży plus, jeśli chodzi o wybór Anwilu Włocławek.

Co z draftem NBA, to aktualna opcja? Jak pan do tego podchodzi?

Zobaczymy, co się wydarzy. Jeśli będzie opcja, żeby polecieć do USA na work-outy, to na pewno będę chciał z tego skorzystać. Z tego co wiem, klub z Włocławka mi to umożliwi, więc jestem za to bardzo wdzięczny.

Zobacz także:
EBL. Adrian Bogucki - gorące nazwisko na rynku. Tabak go chciał, ale wybrał Anwil. Dlaczego?
EBL. Łączyński-Anwil: czy będzie wielki powrót? "Odbyłem rozmowę z trenerem Mihevcem" [WYWIAD]
EBL. Dejan Mihevc, nowy trener Anwilu: Stawiam na zespół. Szukam graczy, którzy chcą grać dla tego klubu

Komentarze (38)
avatar
Tańczący z łopatą
9.07.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No, Wiśniewski nie płaci zawodnikom, cukry mają długi ale asfodel twierdzi, że Jasiński nie płaci a Wiśniewski płaci :D :D :D :D Oto myślenie toruńskich mózgów. 
avatar
Tańczący z łopatą
9.07.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
AJ10: Też mamy medal wywalczony. Zrobiliśmy najlepszy bilans w lidze więc wywalczyliśmy złoty medal. Jeżeli dla ciebie to jest niesprawiedliwe to idź pograj w pici polo a nie wypowiadaj się o s Czytaj całość
avatar
SlavicPride
9.07.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
@AJ10: Ja czekam na tą wyimaginowaną "drugą falę epidemii", bo polskojęzyczny (nie mylić z polskim) rząd z Wiejskiej z całą pewnością takową ogłosi... Niech tylko jesienią ludzie masowo jak co Czytaj całość
avatar
FanSzczypiorniaka
8.07.2020
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Bogucki nie pasuje do Stelmetu. Takie moje zdanie. Jeszcze zielonogórzanom wyjdzie to na dobre. Chłopak ma duże parcie na bycie gwiazdą. Stelmet powinien szukać Polaków wśród obwodowych. 
avatar
AJ10
8.07.2020
Zgłoś do moderacji
2
3
Odpowiedz
"jęczy, że innym przyznają złote medale" - Jedni mają medale wywalczone inni przyznane. " nie dostrzegasz rzeczywistości" - złoto nie było wywalczone tylko przyznane. To złoto nie jest prze Czytaj całość