Pod względem statystycznym Michał Nowakowski ma za sobą najlepszy sezon w karierze. W barwach Enea Astorii Bydgoszcz notował średnio 10 punktów i 3,1 zbiórki na mecz.
Mistrz Polski z Anwilem Włocławek z sezonu 2017/2018 zmienił jednak otoczenie. "Asta" szybko zamknęła skład, a Nowakowski na brak ofert narzekać nie mógł.
32-latkiem interesowała się m.in. Asseco Arka Gdynia, która w nowe rozgrywki wejdzie całkowicie polskim składem. Zamiast do Trójmiasta zawodnik trafił jednak na drugi koniec Polski i wybrał opcję gry w MKS-ie Dąbrowa Górnicza.
- Do takiego wyboru skłonił mnie trener Magro. Odbyłem z nim kilka rozmów telefonicznych i bardzo spodobała mi się jego wizja - komentuje wybór zawodnik w oficjalnym komunikacie prasowym.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polski koszykarz jak strongman. Przeciągnął auto
Po tym, jak Filip Put skorzystał z opcji rozwiązania kontraktu i przeniósł się do Stelmetu Enea BC Zielona Góra w Dąbrowie Górniczej potrzebowali solidnego Polaka do składu. Nowakowski u trenera Alessandro Magro na pewno będzie bardzo ważnym graczem w rotacji - z pewnością będzie też liderem polskiej części składu.
Największą bronią doświadczonego skrzydłowego na pewno jest rzut z dystansu, ale w Anwilu udowodnił, że potrafi zagrać również pod koszem. - Myślę, że to będzie bardzo fajny sezon. Patrząc na obcokrajowców, których trener ściągnął i Polaków, którzy mają być. Do tego jeszcze Robert Skibniewski jako asystent i sam trener, to powiem, że wygląda to naprawdę obiecująco - dodał.
Wcześniej kontraktami z MKS-em związali się Bośniak Ivan Karacić i Amerykanin Elijah Wilson. Nową twarzą w klubie będzie też Robert Skibniewski, który dołączył do sztabu szkoleniowego.
Zobacz także:
"Teraz wiem czego się spodziewać". Xavier Moon wraca do Europy mądrzejszy
Duże transfery, duże plany. BM Slam Stal chce grać w Europie