Po 12 latach fani w Gorzowie Wielkopolskim ponownie będą mogli cieszyć się z gry Agnieszki Szott-Hejmej. Doświadczona już skrzydłowa klub opuściła po sezonie 2007/2008.
W tym czasie zaliczyła m.in. przygodę na Cyprze oraz sięgała po medale mistrzostw Polski z Artego Bydgoszcz i Wisłą CanPack Kraków.
Ostatni sezon spędziła w Lublinie, gdzie dla Pszczółki Polski Cukier AZS UMCS notowała średnio 4,8 punktu i 2,3 zbiórki na mecz.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polski koszykarz jak strongman. Przeciągnął auto
Nowe rozgrywki spędzi już w ekipie PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wielkopolski. - Mam nadzieję, że stworzymy fajną, waleczną drużynę z charakterem. To sprawi, że będziemy miały dużą przyjemność grania ze sobą, a to wpłynie na wyniki jakie będziemy odnosić - mówi Szott-Hejmej.
Pomimo 38-lat "Szotka" zawsze daje swojej drużynie wielką energię i nie oszczędza się w walce. - Drużynie chciałabym dać moją waleczność i nieustępliwość. Jestem zawodniczką, która zawsze walczy do końca i nigdy się nie poddaje. Lubię zdobywać punkty, ale również dzielić się piłką. W zależności od tego, co trener będzie potrzebował lub oczekiwał, będę dawać z siebie 150 procent - mówi doświadczona skrzydłowa.
To drugie poważne wzmocnienie polskiej kadry gorzowskiego składu. Wcześniej klub "przechwycił" ze Ślęzy Wrocław Dominikę Owczarzak. W drużynie pozostały też m.in. doświadczone Katarzyna Dźwigalska i Agnieszka Kaczmarczyk.
Zobacz także:
Jarosław Zyskowski nadal solidny, Rasta Vechta ponownie fatalna
Pierwszy obcokrajowiec w barwach Legii Warszawa. Zach Johnson zagra w stolicy