W tym artykule dowiesz się o:
Od momentu tragicznej śmierci Kobego Bryanta na jego instagramowym profilu nie pojawiało się nic oprócz komentarzy fanów z całego świata. Stąd też niespodziewana publikacja wywołała wśród instagramowiczów spore zaskoczenie. Zaczęli się zastanawiać o co chodzi.
W głowach sympatyków Bryanta momentalnie pojawiły się myśli, że pewnie ktoś włamał się na konto legendy. Szybko stało się jednak jasne, że hackerzy nie wkroczyli do gry. Wpis zamieściła żona Kobego - Vanessa Bryant.
Kobieta użyła konta zmarłego męża do promowania kontynuacji książki "The Wizenard Series: Training Camp". Pierwsza część dzieła Kobego Bryanta i Wesleya Kinga trafiła do sprzedaży w marcu 2019 roku.
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Sportowcy bez planu na najbliższe dni. "Pełen trening nie ma sensu"
Nowe wydanie nosi tytuł "The Wizenard Series: Season One". Vanessa Bryant promuje książkę również przy użyciu własnego profilu na Instagramie.
"Witamy ponowie w Dren. Mam nadzieję, że jesteście gotowi na dogonienie West Bottom Badgers w kolejnym magicznym sezonie koszykówki. "The Wizenard Series: Season One" jest już dostępna w sprzedaży" - napisała żona tragicznie zmarłego sportowca.
Czytaj także: Basketball Hall of Fame. Bryant, Duncan i Garnett - wielkie legendy w galerii sław Anwil Włocławek rozwiązał kontrakt z Jakubem Karolakiem. "Musieliśmy to zrobić"
na Instagramie 
na Facebooku 
