NBA. New York Knicks szykują ciekawy transfer. Chris Paul zmieni klub?

Getty Images / Vaughn Ridley / Na zdjęciu: Chris Paul
Getty Images / Vaughn Ridley / Na zdjęciu: Chris Paul

Chris Paul ma być priorytetem New York Knicks przed kolejnym sezonem. 34-latek przeżywa drugą młodość w Oklahomie City Thunder.

Wielu postawiło już na nim krzyżyk, jednak Chris Paul w dalszym ciągu zachwyca swoją grą. Po przeprowadzce do Oklahomy City Thunder wyraźnie odżył i stał się liderem zespołu. Jego drużyna z bilansem 38 zwycięstw i 24 porażek zajmuje wysokie szóste miejsce w konferencji zachodniej.

Paul dosyć nieoczekiwanie znalazł się na celowniku New York Knicks, którzy mają za sobą fatalny rok. Najpierw kompletnie przespali okno transferowe, pozyskując Marcusa Morrisa, Bobby'ego Portisa czy Juliusa Randle'a. Plany były zupełnie inne, gdyż twarzą nowych Knicks mieli być Kevin Durant oraz Kyrie Irving.

Nowojorczycy są obecnie na 13. miejscu konferencji wschodniej z bilansem 19-43. Latem 2020 działacze klubu ponownie będą chcieli przebudować skład, a ich priorytetem będzie właśnie Chris Paul.

ZOBACZ WIDEO: Paweł Zagumny zachwycony umową z Tauronem. "To wisienka na torcie"

Problemem może okazać się jedynie jego pensja. Paul jest obecnie drugim najlepiej zarabiającym koszykarzem NBA, a w kolejnych dwóch sezonach zarobi łącznie 80 mln dolarów.

Wcześniej spekulowało się, że Paul zrezygnuje z wielkiego kontraktu, aby dołączyć do klubu, który walczy o mistrzostwo NBA. Już wiemy, że to się na pewno nie zdarzy. - Nie ma nawet takiej opcji, nic z tego - podkreślał stanowczo koszykarz (za ESPN).

W obecnych rozgrywkach Paul rozegrał 61 spotkań, w których notuje średnio 17,5 punktu, 6,7 asysty i 4,9 zbiórki na mecz.

Zobacz także: Alessandro Magro wystawił niezłą laurkę. "Moore to fighter
Zobacz także: Arka - Polski Cukier. Była burza, czas na słońce? W Gdyni liczą na nowe rozdanie

Komentarze (1)
avatar
simo
6.03.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wszystkie ruchy tego klubu są idiotyczne. Fatalne drafty, a jak złapią kogoś dobrego raz na 10 lat, to oddają za bezcen. Itp. itd. Chcą "przebudować" skład 35-latkiem kończącym karierę z roczną Czytaj całość