EBL. Inne kluby dzwonią po Żana Tabaka. Jasna deklaracja Chorwata

WP SportoweFakty / Artur Lawrenc / Na zdjęciu: Żan Tabak
WP SportoweFakty / Artur Lawrenc / Na zdjęciu: Żan Tabak

Praca Żana Tabaka w Stelmecie Enea BC jest dostrzegana poza Polską. Kluby zagraniczne dzwoniły z pytaniem o przejęcie jego kontraktu, ale Chorwat deklaruje, że nie zamierza przedwcześnie opuszczać Zielonej Góry.

Kibice w Zielonej Górze mogą spać spokojnie. Trener Żan Tabak nigdzie się nie wybiera, choć w jego telefonie jest sporo połączeń od przedstawicieli zagranicznych klubów.

Chorwat za każdym razem powtarza tę samą treść: "dziękuję za propozycję, ale nie jestem zainteresowany".

Tabak chce dokończyć pracę w Zielonej Górze i odnieść ze Stelmetem sukces w PLK i VTB.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Miły gest koszykarza z NBA doprowadził małych fanów do łez

Jak na razie idzie mu znakomicie. Stelmet z bilansem 14:2 jest liderem EBL, a w mocniej lidze VTB ma już więcej zwycięstw (6) niż w całym poprzednim sezonie (5:21).

Zobacz także: Transfery. EBL. W Anwilu (na razie) bez zmian. Legia szuka skrzydłowego

- Kluby spoza Polski pytały o ewentualną możliwość transferu. Trener zadeklarował, że chce zostać w Zielonej Górze i wypełnić umowę - mówi (za Radio Zielona Góra) Konrad Witrylak, wiceprzewodniczący rady nadzorczej koszykarskiego Stelmetu Enea BC.

To właśnie Chorwat Tabak sprawił, że zielonogórska drużyna odzyskała blask i znów mówi się o niej w samych superlatywach. Świetne wyniki (13. zwycięstw z rzędu w PLK) to jedno, ale przede wszystkim styl gry robi ogromne wrażenie. Kibice oglądają agresywnie grający zespół, który ma jasno określone zasady w obronie i dzieli się piłką w ataku.

Postawienie na młodych, ambitnych i głodnych sukcesów zawodników było strzałem w dziesiątkę. Znakomicie prezentują się Jarosław Zyskowski, Marcel Ponitka, Ludvig Hakanson czy Ivica Radić. - Naszym największym atutem jest zespołowość. Mamy świetną grupę ludzi, która chce ze sobą współpracować - ocenia Tabak.

Witrylak w rozmowie z Jackiem Białogłowym zdradza, że jeśli zespół awansuje do strefy medalowej PLK, to kontrakt Tabaka z automatu zostanie przedłużony na kolejny sezon.

Zobacz także: EBL. Krzysztof Szubarga: Arki nie można skreślać. Walka o mistrzostwo nadal otwarta

Komentarze (15)
avatar
kiks
22.01.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zasada transferów w koszykówce w czasie sezonu jest najbardziej kretyńską spośród wszystkich dyscyplin. 
avatar
Henryk
21.01.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Podobno "poznać pana po cholewach", jak mawiali Starzy Polacy a dobrego TRENERA po wynikach prowadzonego przez Niego ZESPOŁU, nic dodać. Brawo Pan Żan Tabak i cała Drużyna ZASTAL z Zielonej Gó Czytaj całość
avatar
Joanna Kozicka
21.01.2020
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
W koncu Mistrz NBA!! Czytaj całość
avatar
Bog Honor Ojczyzna
21.01.2020
Zgłoś do moderacji
0
17
Odpowiedz
To błąd panie trenerze. Za miesiąc po porażce w Pucharze Polski nikt już pana nie będzie chciał. 
avatar
fazzzi
21.01.2020
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
Co znaczy właściwy Człowiek na właściwym miejscu to tylko Stelmet wie... wielu próbowało i tylko karuzela była. Przyszedł Pan Żan... postawił na nogi, jasne reguły, wizja, praca i przyszły efek Czytaj całość