BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski będzie trzecim polskim klubem w karierze Darnella Jacksona - wcześniej grał też w ekipie z Radomia.
Doświadczony amerykański środkowy, który w tym roku będzie obchodził 35. urodziny, w trakcie obecnych rozgrywek dołączył do PGE Spójni Stargard.
Do Polski przyleciał mocno nieprzygotowany, a w ekipie Jacka Winnickiego notował średnio 6,1 punktu, 4,7 zbiórki i 1,5 asysty na mecz. Uznania w oczach doświadczonego szkoleniowca nie zyskał.
ZOBACZ WIDEO Paweł Fajdek: Warto doceniać inne dyscypliny
Zobacz także. Suzuki Puchar Polski. Znamy rozkład jazdy turnieju finałowego, hit już w ćwierćfinale!
"Stalówka" z kolei środkowego szukała od kilku tygodni i zdecydowała się skorzystać z okazji. Łukasz Majewski miał lukę pod koszem - bo bardzo dobrze ostatnio dysponowany Nikola Jevtović nie miał zmiennika.
W Ostrowie Wielkopolskim nad formą - przede wszystkim fizyczną - z Jacksonem będzie pracował jeden z najlepszych fachowców w kraju, czyli Artur Pacek. Co prawda koszykarz swoje najlepsze lata ma już za sobą, ale przy odpowiedniej formie fizycznej może okazać się pożytecznym wzmocnieniem.
Z Jacksonem w składzie Majewski na pewno nie będzie jednak mógł grać szybkiego basketu, jaki preferuje. Gabarytowo Jackson bardzo przypomina Yancy'ego Gatesa, który to rozpoczął sezon w BM Slam Stali.
Zobacz także. EBL. Chris Wright odejdzie? Lider Polskiego Cukru na celowniku włoskich klubów