I liga. Korespondencyjny pojedynek o fotel lidera. Nerwowa walka o utrzymanie

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Ryszard Jędrzejewski / Na zdjęciu: zawodnicy WKK Wrocław
Materiały prasowe / Ryszard Jędrzejewski / Na zdjęciu: zawodnicy WKK Wrocław
zdjęcie autora artykułu

Po weekendowych meczach 15. kolejki I ligi koszykarzy wszystkie zespoły będą miały równą liczbę rozegranych spotkań. Realne szanse na pierwsze miejsce na półmetku rundy zasadniczej mają tylko Górnik Trans.eu Wałbrzych i WKK Wrocław.

Na razie w tabeli prowadzą STK Czarni, ale oni podobnie, jak Timeout Polonia 1912 Leszno rozegrali już komplet 13 spotkań przewidzianych na pierwszą część sezonu zasadniczego. Słupszczanie mają tylko punkt przewagi i zdecydowanie gorszy bilans małych punktów, a na tym etapie to jest kolejny czynnik decydujący o klasyfikacji drużyn.

To oznacza, że w najlepszej sytuacji jest Górnik Trans.eu Wałbrzych, któremu do pierwszego miejsca wystarczy zwycięstwo w Pruszkowie. Elektrobud-Investment ZB ma pięć porażek z rzędu, a u siebie wygrał tylko jedno z pięciu spotkań. Warto odnotować, że do Pruszkowa wróci Damian Cechniak, który w Zniczu grał w latach 2015-2018.

Jeżeli Górnik potknie się na Mazowszu z okazji może skorzystać trzeci w tabeli WKK. Wrocławianie odnieśli o jedno zwycięstwo mniej od ekipy z Wałbrzycha i tracą tylko dziewięć małych punktów. Ekipa prowadzona przez Tomasza Niedbalskiego wygrała siedem ostatnich spotkań, ale w Łowiczu czeka ją trudne zadanie. Rewelacyjny Księżak jest na czwartym miejscu, a u siebie ma sześć zwycięstw z rzędu. Gospodarze rzucają średnio ponad 90 punktów i są najlepszą ofensywą I ligi. Statystyki poprawili sobie ostatnio w Opolu aplikując Weegree AZS Politechnice 117 "oczek" (czytaj więcej tutaj).

ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio. Dyskobole wyrzuceni z Diamentowej Ligi. Piotr Małachowski: To bardzo brzydko

Z Księżakiem poradziła sobie Pogoń, która dołożyła zwycięstwo w Kołobrzegu i oddaliła się od grupy walczącej o utrzymanie. W Prudniku może nawet zapachnieć play-offami, jeżeli miejscowy zespół poradzi sobie z Miastem Szkła. Krośnianie wygrali siedem spotkań, ale tylko dwa na wyjeździe. Do Prudnika wróci Mateusz Kasiński, który zagrał ostatnio świetny mecz. Po drugiej stronie jest aż czterech byłych koszykarzy Miasta Szkła: Adrian Mroczek-Truskowski, Wojciech Pisarczyk, Marcin Salamonik oraz Marcin Sroka.

To będzie dopiero połowa rywalizacji, ale na dole tabeli już jest nerwowo. Duże znaczenie ma pojedynek w Kołobrzegu, bo w tym sezonie nie ma play-outów, a do II ligi spadnie najgorszy zespół rundy zasadniczej. Energa Kotwica i Weegree AZS Politechnika wygrały zaledwie po trzy mecze, a po ostatnich porażkach zdecydowały się na zmiany trenerów. Dzięki temu jeden ze szkoleniowców będzie miał udany debiut, a nowymi sternikami zostali Nikołaj Tanasejczuk (Energa Kotwica) i Rafał Knap (Weegree AZS Politechnika).

Trzy zwycięstwa ma też Biofarm Basket. Oni już dawno zmienili trenera, ale nie dało to oczekiwanych efektów. Szansą na odbicie się od dna może być sukces w domowym pojedynku z zajmującym piąte miejsce Rawlplug Sokołem Łańcut. Właśnie w czołówce miała się plasować ekipa z Wielkopolski. O utrzymanie walczy punktująca tylko u siebie Zetkama Doral Nysa Kłodzko. Beniaminek zmierzy się z GKS-em Tychy, który ma sześć zwycięstw i tyle samo porażek.

Zobacz także: Polpharma rezygnuje z lidera punktowego. Nie wykazywał zaangażowania

Terminarz 15. kolejki I ligi (sobota 21.12.2019 i niedziela 22.12.2019):

Zetkama Doral Nysa Kłodzko - GKS Tychy / sobota godz. 17:00

KS Księżak Łowicz - WKK Wrocław / sobota godz. 17:00

Pogoń Prudnik - Miasto Szkła Krosno / sobota godz. 17:30

Elektrobud-Investment ZB Pruszków - Górnik Trans.eu Wałbrzych / sobota godz. 18:00

Energa Kotwica Kołobrzeg - Weegree AZS Politechnika Opolska / sobota godz. 18:00

Biofarm Basket Poznań - Rawlplug Sokół Łańcut / niedziela godz. 16:00

[multitable table=1178 timetable=493]Tabela/terminarz[/multitable]

Źródło artykułu: