Tego jeszcze nie było. Marcin Gortat na łyżwach. "Czy będzie dla mnie rozmiar?"

Materiały prasowe / Wojciech Figurski / MG Camp / Na zdjęciu: Marcin Gortat
Materiały prasowe / Wojciech Figurski / MG Camp / Na zdjęciu: Marcin Gortat

Po raz piąty w historii na stadionie PGE Narodowy odbędzie się impreza "WF na Zimowym Narodowym", której organizatorem jest Fundacja Marcina Gortata. Koszykarz weźmie udział w wydarzeniu. - Ciekawe, czy będzie rozmiar łyżew dla mnie - żartuje.

W tym artykule dowiesz się o:

Akcja w wyjątkowej scenerii stadionu PGE Narodowy jest skierowana dla uczniów z klas 4-8 szkół podstawowych. Celem wydarzenia jest pokazanie uczniom i nauczycielom, że nawet warunki atmosferyczne nie stanowią przeszkody, żeby aktywnie spędzać czas.

- Podobnie jak w latach poprzednich wszyscy uczestnicy będą mogli korzystać z atrakcji Zimowego Narodowego i przeżyć wyjątkową przygodę wśród swoich rówieśników z całego kraju. To wspaniałe, że każdego roku dzieci wraz ze swoimi nauczycielami tak chętnie zgłaszają się do udziału w projekcie i przyjeżdżają z najdalszych krańców Polski, aby wziąć udział we wspólnej sportowej zabawie - mówi Marcin Gortat.

Zobacz także: Protesty w Libanie. James Florence bez pracy. Amerykanin chciałby wrócić do Polski

Każdego roku Stadion Narodowy w Warszawie zamienia się w okresie zimowym w jedno wielkie lodowisko, na które organizatorzy zapraszają 25 klas z całej Polski.

Podczas tej wyjątkowej lekcji uczniowie mają możliwość spotkania się z zaproszonymi gwiazdami sportu, filmu czy estrady. Impreza odbędzie się 12 grudnia.

W tym roku na lodzie pojawi się Marcin Gortat. Wcześniej było to niemożliwe, bo Polak przebywał w USA i był czynnym zawodnikiem ligi NBA. Teraz pozostaje bez klubu i może przylecieć do kraju.

- Cieszę się, że dwunastego grudnia po raz pierwszy będę miał zaszczyt wziąć udział w tym wydarzeniu i zapewniam, że od dziecka nie miałem na nogach łyżew i zastanawiam się czy znajdzie się dla mnie rozmiar. Dotychczas moje obowiązki związane z sezonem NBA nie pozwalały mi na udział w tej jedynej w swoim rodzaju lekcji wychowania fizycznego - podkreśla 35-letni koszykarz.

Zobacz także: EBL. Robert Witka o sensacji we Włocławku: Pieniądze nie grają

ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio #8: Iga Baumgart-Witan. Baba nie do zajechania

Źródło artykułu: