EBL. Egzekucja. MKS bezradny w Toruniu, Polski Cukier nadal niepokonany

PAP / Tytus Żmijewski / Na zdjęciu: Keith Hornsby
PAP / Tytus Żmijewski / Na zdjęciu: Keith Hornsby

Lekko, łatwo i przyjemnie. Polski Cukier Toruń nie był gościnny dla MKS-u Dąbrowa Górnicza i rozbił rywali aż 100:64. Bez dwóch zdań dąbrowianie zagrali najgorszy mecz w sezonie, z kolei Twarde Pierniki pokazały swoją moc.

To był spacerek dla wicemistrzów Polski. Dąbrowianie pudłowali na potęgę, a Polski Cukier spokojnie kontrolował mecz i zanotował piątą wygraną na starcie sezonu.

Goście mieli zaledwie 37 procent skuteczności i popełnili aż 22 straty. Dominic Artis zaliczył 26 punktów i był jedynym jasnym punktem MKS-u.

Goście faworytem nie byli, ale takiego występu Michał Dukowicz na pewno się nie spodziewał. Jego podopieczni nie byli w stanie wykorzystać nawet najdogodniejszych pozycji spod samego kosza, na co faworyt wyprowadzając zabójcze kontry tylko powiększał przewagę.

Zobacz także. EBL. Nie było efektu nowej miotły. Devoe Joseph załatwił Polpharmę

Twarde Pierniki spokojnie poszły za ciosem. Zresztą goście pomagali, jak tylko mogli. Pudłowali z otwartych pozycji, tracili piłkę w prostych sytuacjach. Jedynym, który potrafił coś zrobić był Dominic Artis, który ostatecznie uzbierał 26 punktów.

Gospodarze dominowali pod koszem, znakomicie wyprowadzali też kontry. Trener Sebastian Machowski rotował pełnym składem, ale to nie miało żadnego wpływu na obraz gry - Twarde Pierniki po pierwszej połowie prowadziły różnicą aż 29 "oczek".

Po zmianie stron MKS popełnił cztery straty z rzędu, a Polski Cukier wręcz bawił się na parkiecie. Torunianie grali efektownie i skutecznie - nawet bez "trójek" (6/25 w meczu) i bez liderów zdołali odskoczyć na 40 punktów.

Pojedynek ten pokazał w pełni różnicę potencjałów. Polski Cukier wygrał aż 100:64 i zaoszczędził naprawdę dużo energii podstawowych zawodników - Damian Kulig spędził na parkiecie zaledwie 5 minut! Keith Hornsby miał 22 "oczka" (9/13 z gry), Aleksander Perka skompletował double-double, a Jakub Schenk rozdał 10 asyst.

MKS dostał lekcję i teraz musi wyciągnąć z niej wnioski. Po kapitalnym meczu z "Stalówką" fatalnie wypadł Bryce Douvier (1/9 z gry), w kolejnym wyjazdowym meczu "zniknął" też Tavarius Shine.

ZOBACZ WIDEO MŚ w koszykówce. Polacy zagrali świetny turniej! Czas na igrzyska olimpijskie? "To będzie piekielnie trudne zadanie"

Zobacz także. EBL. Miał być liderem, okazał się rozczarowaniem. Issac Sosa żegna się z Legią Warszawa

Polski Cukier Toruń - MKS Dąbrowa Górnicza 100:64 (22:13, 31:11, 22:18, 25:22)

Polski Cukier: Keith Hornsby 22, Alade Aminu 17, Aleksander Perka 18 (10 zb), Chris Wright 12, Bartosz Diduszko 11, Aaron Cel 6, Jakub Schenk 6 (10 as), Kyle Weaver 3, Mikołaj Ratajczak 3, Damian Kulig 2, Ignacy Grochowski 0.

MKS: Dominic Artis 26, Robert Johnson 18, Filip Put 6, Iwan Wasyl 7, Tavarius Shine 2, Evariste Shonganya 2, Bryce Douvier 2, Jakub Kobel 1, Konrad Dawdo 0, Radosław Chorab 0, Franciszek Bigaj 0.

#DrużynaMZP+-Pkt
1 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 22 19 3 2097 1806 41
2 Polski Cukier Start Lublin 22 17 5 1867 1716 39
3 Anwil Włocławek 22 17 5 2078 1837 39
4 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 22 14 8 1765 1655 36
5 Arriva Polski Cukier Toruń 20 15 5 1755 1583 35
6 Trefl Sopot 22 12 10 1786 1792 34
7 WKS Śląsk Wrocław 22 11 11 1910 1861 33
8 King Szczecin 22 11 11 1834 1848 33
9 PGE Spójnia Stargard 22 10 12 1724 1772 32
10 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 22 10 12 1772 1746 32
11 Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 21 10 11 1839 1847 31
12 HydroTruck Radom 22 9 13 1711 1790 31
13 Tauron GTK Gliwice 22 7 15 1857 1973 29
14 Legia Warszawa 22 5 17 1773 1976 27
15 MKS Dąbrowa Górnicza 23 4 19 1808 2135 27
16 SKS Starogard Gdański 22 4 18 1776 2015 26
Źródło artykułu: