Bezpośredni pojedynek Hiszpanii z Serbią wyłonił rywala reprezentacji Polski w ćwierćfinale MŚ w koszykówce. "Biało-Czerwoni" zajęli drugie miejsce w swojej grupie, a więc czekali na wygranego tego spotkania. Mecz w grupie J zakończył się zwycięstwem Hiszpanii 81:69 i to właśnie oni staną na drodze drużyny Mike'a Taylora do awansu do półfinału MŚ.
Hiszpanie legitymują się na tym turnieju bilansem 5-0. W pierwszej fazie występowali w grupie C, w której wygrali wszystkie trzy spotkania, kolejno przeciwko Tunezji (101:62), Portoryko (73:63) oraz Iranowi (73:65). Zgodnie z przewidywaniami, najlepszymi graczami w ich szeregach są Ricky Rubio oraz Marc Gasol. Rozgrywający Phoenix Suns zdobywa w Chinach średnio 13,5 punktów na spotkanie, do których dokłada 5 asyst. Center Toronto Raptors notuje 11,8 punktów i 5,8 zbiórek. Dobrze na dystansie radzą sobie również Rudy Fernandez i Sergio Llull. Forma Hiszpanii jest jednak daleka od tej oczekiwanej i to w tym Polacy powinni upatrywać swojej ogromnej szansy. Dawno już nie nadarzyła się tak dogodna okazja, aby pokonać ekipę "La Roja".
Czytaj także: Mistrzostwa świata w koszykówce. Polska - Argentyna. Zimny prysznic przed ćwierćfinałem. Zobacz oceny Biało-Czerwonych
Pojedynek ćwierćfinałowy to już brak jakiejkolwiek taryfy ulgowej dla zespołu Mike'a Taylora. Chcąc osiągnąć wielki sukces na turnieju musimy mierzyć się z najlepszymi i tak będzie w przypadku meczu 1/4 finału. Polacy będą mieli pewien komfort w trakcie gry, ponieważ to nasza reprezentacja będzie przystępowała do tego pojedynku jako zespół, który już nic nie musi, a jedynie może osiągnąć znacznie więcej niż zakładano. Hiszpanie przed tym meczem stawiani są w roli faworytów i to oni muszą cokolwiek udowadniać.
Czytaj także: Mistrzostwa świata w koszykówce: skandal! Trzech sędziów zostało zawieszonych
Mecz ćwierćfinałowy Polska-Hiszpania odbędzie się 10 września o godzinie 15:00 w hali w Szanghaju.
ZOBACZ WIDEO Piotr Renkiel, trener reprezentacji Polski: Zbierają się łzy, gdy mówię o brązie na MŚ. To był cudowny moment
Na turnieju zwiększono ilość drużyn, Polacy szczęsliwie ograli kilku ogórków i już ekstaza.
Polska koszykówka leży i kwiczy, jesteśmy na dnie, zamiast re Czytaj całość