Ostatnim sprawdzianem dla Stelmetu Enei BC Zielona Góra przed kolejnym meczem w lidze VTB było spotkanie z GTK Gliwice w Energa Basket Lidze. Drużyna Igora Jovovicia zdominowała zawody, wygrywając 104:76. - Rywal spisał się trochę słabiej, natomiast my skupiamy się tylko na sobie. Zagraliśmy z pełnym zaangażowaniem i zasłużenie wygraliśmy - mówi krótko Łukasz Koszarek.
W sobotę zielonogórzan czeka zdecydowanie trudniejsze zadanie. Uniks Kazań, z którym Stelmet Enea BC zagra w drugim dla polskiego zespołu spotkaniu w lidze VTB, to drużyna z rosyjskiego topu. - Spotkanie z Uniksem pokaże nam, w jakim miejscu jesteśmy. Takiego rywala w tym sezonie jeszcze nie mieliśmy. Szanujemy przeciwnika i wiemy, że na pewno będzie wymagający - zaznacza kapitan zespołu z Winnego Grodu.
Uniks Kazań z przytupem rozpoczął ten sezon. Rosjanie wygrali po dwa mecze w lidze VTB i EuroCup (nie ponosząc przy tym żadnej porażki), pokazując w nich swoją siłę.
- Wszyscy wiemy, że Uniks to zespół, który zainwestował mnóstwo pieniędzy w zespół. W każdym sezonie drużyna z Kazania celuje w czołowe pozycje w VTB i udaną grę w Eurolidze. Przed kilkoma dniami pokonali Lokomotiv Kubań Krasnodar, udowadniając, że są w dobrym rytmie. Wiemy, z kim zagramy i na co będzie nas stać. Będziemy gotowi na każdy scenariusz. Spodziewamy się bardzo trudnej przeprawy - podkreśla Igor Jovović, trener Stelmetu Enei BC.
ZOBACZ WIDEO Brzęczek zabrał głos ws. współpracy Piątka z Lewandowskim