Innowacja w NBA. Będzie można wykupić dany fragment meczu - na przykład czwartą kwartę

Getty Images / Dan Mullan / Na zdjęciu: Kyrie Irving (z piłką) i Ben Simmons
Getty Images / Dan Mullan / Na zdjęciu: Kyrie Irving (z piłką) i Ben Simmons

Telewizja NBA wchodzi na wyższy poziom. Od przyszłego sezonu kibice będą mogli kupić poszczególne fragmenty meczów. Kto będzie chciał obejrzeć na przykład tylko czwartą kwartę, będzie miał taką możliwość.

W tym artykule dowiesz się o:

Liga NBA to już teraz jedna z najpopularniejszych organizacji na świecie, świetnie prosperująca w wielu aspektach. Dokłada się tam wszelkich starań, aby dać kibicom przystępny, a także dobrze opakowany produkt. Czeka nas następne udoskonalenie, NBA wychodzi naprzeciw zapotrzebowaniu i po raz pierwszy stworzy możliwość wykupienia w ligowej telewizji poszczególnych kwart. Jeśli kogoś będzie interesowała więc ostatnia, czwarta odsłon, bez problemów będzie mógł ją obejrzeć za niespełna dwa dolary, czyli około 7 złotych i 30 groszy.

- To wielka chwila, ale także mały, pierwszy krok. W tym momencie ogranicza nas jeszcze technologia, ale pracujemy tak szybko, jak to możliwe, aby w niedalekiej przyszłości fani mogli kupić dowolną część meczu - mówi komisarz NBA, Adam Silver. Taka kwota została ustalona niezależnie, czy ktoś zdecyduje się obejrzeć pełne 12 minut, czy tylko ostatnie 45 sekund meczu.

To nie koniec nowinek w słynnym systemie League Pass. NBA do końca roku planuje też dać kibicom możliwość wykupu meczów na ograniczony czas, ale cena za tę usługę nie została jeszcze ustalona. - Wyobrażamy sobie sytuację, w której kibic ma kolację o godzinie 20:00 i zostało mu tylko 30 minut na obejrzenie meczu, więc może zdecydować się wykupić tylko ten fragment - zauważa Adam Silver.

Cena za mecz NBA cały czas oscylować będzie w granicach 6,99 dolara, czyli trochę ponad 25 złotych. Komisarz ligi poruszył też temat, iż nie tylko kibice mogą być zainteresowani takimi rozwiązaniami. Mowa o hazardzistach, których może interesować tylko dany fragment spotkania, bo akurat zawarli zakład tego typu. Jeśli chodzi o ceny, komisarz NBA nie wyklucza sytuacji, iż to rynek będzie je ustalał. Czym atrakcyjniejsza drużyna, niewykluczone, że tym cena za poszczególny fragment spotkania będzie wyższa. - Tak jak zespoły robią to z biletami - zauważa Silver.

Podstawowa wersja League Passa kosztować będzie 200 dolarów na sezon, więc ponad 730 złotych. Fani mogą kupić też tę usługę dla pojedynczego zespołu za 120 dolarów lub oglądać wszystkie drużyny, ale tylko w danym miesiącu za 74 złote. Sezon NBA rozpocznie się 16 października.

ZOBACZ WIDEO: Krzysztof Wielicki: Tomasz Mackiewicz miał wspaniałą wizję, ale był postrzegany krytycznie

Komentarze (0)