Tematem numer jeden w koszykarskim świecie jest bez wątpienia LeBron James. Jeden z najwybitniejszych zawodników w historii NBA opuścił Cleveland Cavaliers i podpisał 4-letni kontrakt z Los Angeles Lakers. 33-latek chce odbudować potęgę ekipy z Miasta Aniołów, która od kilku lat przeżywa regres. W Kalifornii może grać również Kawhi Leonard.
Od kilkunastu godzin napływają z USA kolejne umowy. W Orlando Magic pozostanie Aaron Gordon, który był tego lata zastrzeżonym wolnym agentem. To oznacza, że o przyszłości 22-latka zdecydują Magic. Drużyna z Florydy zaoferowała silnemu skrzydłowemu 84 miliony płatne przez 4 lata.
Gordon ma za sobą bardzo dobry sezon 2017/18, w którym notował średnio 17,6 punktu, 7.9 zbiórki oraz 2.3 asysty na spotkanie.
O najnowszym kontrakcie poinformował doskonale zorientowany dziennikarz Adrian Wojnarowski. J.J. Redick podpisze kolejną, roczną umowę z Philadelphią 76ers. Co ciekawe, rok temu weteran NBA rok temu inkasował 23 mln dolarów. Teraz według informacji Wojnarowskiego, zdecydował się na mniejszą kwotę (12 mln).
Pozostanie Redicka w Philadelphii możliwe było po nieudanych próbach ściągnięcia innych gwiazd: LeBrona Jamesa oraz Paula George'a.
ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Urugwaj mocny jak nigdy wcześniej. Decyzje podjęte wiele lat temu procentują