Został nim Marcin Grygowicz. Nie jest to co prawda postać anonimowa, lecz - idąc w drugą stronę - na pewno nie jest to też głośne nazwisko. Nowy trener Zetkamy Doral Nysy Kłodzko niedyś pracował blisko Jacka Winnickiego. Był jego asystentem chociażby w Turowie Zgorzelec czy żeńskim Lotosie Gdynia.
W przeszłości był zawodnikiem. Grał w Śląsku Wrocław, tam też poznał Winnickiego. Jest absolwentem wrocławskiej AWF. Trudno powiedzieć, na co stać go jako pierwszego trenera. Zadanie stoi przed nim bardzo trudne. Ma wyciągnąć zespół z trwającego marazmu i zaszczepić w nim na nowo ducha walki.
Debiut Grygowicz będzie miał bardzo trudny. Zetkama Doral Nysa w najbliższą sobotę, w ramach 7. kolejki rozgrywek zaplecza PLK, zmierzy się z jedyną jak dotąd niepokonaną w lidze drużyną, czyli ze Spójnią - w dodatku w Stargardzie. Faworyta nietrudno zatem wskazać, bo na ten moment kłodzczanie są jedną z dwóch ekip, które w rozgrywkach I ligi w tym sezonie, wygranej jeszcze nie posmakowały.
ZOBACZ WIDEO: Inter pokonał Sampdorię. Gol Kownackiego obudził drużynę [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]"