Do BLK trafiła w połowie sezonu 2015/2016, kiedy to pomogła Wiśle Can-Pack Kraków zdobyć mistrzostwo Polski. Wtedy w finale Biała Gwiazda ograła Artego Bydgoszcz, do którego potem trafiła DeNesha Stallworth.
Miniony sezon był dla amerykańskiej środkowej bardzo udany. 25-latka notowała na swoim koncie średnio 16,2 punktu (najwięcej w drużynie) i 6 zbiórek (w Wiśle jej średnie były na poziomie 12,1 punktu i 4,5 zbiórki).
W Artego dostała zdecydowanie więcej minut i odgrywała większą rolę w drużynie, stąd też jej lepsze statystyki. Takie, a nie inne osiągi sprawiły, że w Bydgoszczy już od dłuższego czasu mówiono o chęci przedłużenia kontraktu z Amerykanką.
Stallworth to druga Amerykanka w kadrze Artego, czwartej drużyny sezonu 2016/2017. Wcześniej z bydgoskim klubem związała się Jennifer O’Neill.
Team z miasta nad Brdą wzmocniły również Justyna Żurowska-Cegielska oraz powracające do Artego Julie McBride (z Energi Toruń) i Agnieszka Szott-Hejmej (z Wisły Can-Pack). W klubie pozostanie z kolei doświadczona snajperka Elżbieta Międzik.
ZOBACZ WIDEO Justyna Żełobowska: Ludzie dziwili się, że "to dziecko" jest trenerem boksu
Czy Stallworth będzie miała jeszcze lepsze statystyki w nowym sezonie? 
