Trener miał znaczenie. "To głównie przez niego zdecydowałam się na transfer"

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Grzesiek Jędrzejewski / Monika Grigalauskyte w akcji
WP SportoweFakty / Grzesiek Jędrzejewski / Monika Grigalauskyte w akcji
zdjęcie autora artykułu

Coraz mniej niewiadomych w ekipie toruńskiej Energi. W poniedziałek strefę podkoszową wzmocniła Monika Grigalauskyte. Litwinka zdecydowała się na taki ruch głównie ze względu na trenera.

W poniedziałek informowaliśmy o tym transferze. Monika Kumpiene zdecydowała się zamienić Basket 90 Gdynia na Energa Toruń. Okazało się również, że Litwinka w BLK występować będzie nadal pod panieńskim nazwiskiem Grygalauskyte.

- Jestem podekscytowana nadchodzącym sezonem. Myślę, że jako zespół możemy sporo osiągnąć - mówi nowa "Katarzynka".

Dlaczego zdecydowała się na zmianę barw klubowych i wybrała akurat Energę? - Zdecydowałam się na przejście do Torunia głównie ze względu na osobę trenera Algirdasa Paulauskasa. Znamy się od dłuższego czasu, dlatego wiem czego się spodziewać, natomiast on doskonale zna mnie jako zawodnika - wyjaśniła. Litwinka cieszy się, że pozostaje w Basket Lidze Kobiet. Radość jest podwójna, bo jej nowy team zagra dodatkowo w EuroCupie. - W Polsce liga stoi na naprawdę wysokim poziomie. Ponadto Energa zagra w rozgrywkach EuroCup Women. Dlatego to będzie ciężki, ale interesujący sezon pełen ciekawych meczów - zakończyła.

W Grodzie Kopernika zawodniczka nie będzie osamotniona, jeśli chodzi o swoje rodaczki. Wcześniej Energa związała się umową z Dalia Belickaite.

ZOBACZ WIDEO Fighting Spirit Wrestling 2017 #28 (zapowiedź) (WIDEO)

Źródło artykułu: