Dla 31-letniego Dwighta Howarda będzie to piąty klub w NBA. Wcześniej środkowy występował w Orlando Magic (jego kolegą był wtedy Marcin Gortat), Los Angeles Lakers, Houston Rockets i ostatnio w Atlanta Hawks. Z "Jastrzębiami" odpadł w pierwszej fazie play-off, przegrywając z Washington Wizards 2:4.
Howard w minionych rozgrywkach notował przeciętnie ponad 13 punktów i 12 zbiórek.
Jego duży kontrakt (wart 23,5 miliona dolarów) przejęli Charlotte Hornets (plus 31. pick w drafcie), którzy do Hawks oddali Marco Belinelliego, Milesa Plumlee'a i 41. pick w drafcie 2017.
- Jesteśmy bardzo podekscytowani faktem, że taki gracz dołączył do naszego składu. To bardzo utalentowany zawodnik, który ma czucie do gry pod koszem. Świetnie zbiera i blokuje rzuty rywali - powiedział Rich Cho, generalny menedżer Hornets.
ZOBACZ WIDEO Robert Kubica: Nigdy nie byłem w tak dobrej formie fizycznej