Nieudany eksperyment Artura Gronka

WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Artur Gronek
WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Artur Gronek

Trener Artur Gronek, trener Stelmetu BC, chciał nietypowym ustawieniem pierwszej piątki zaskoczyć rywali, ale nic z tego eksperymentu nie wyszło. Jego zespół przegrał z BM Slam Stalą 78:92 i musiał zostać w Ostrowie Wielkopolskim na dwa kolejne dni.

Zespół Stelmetu BC do Ostrowa Wielkopolskiego przyjechał podbudowany dwoma zwycięstwami na własnym parkiecie. Zielonogórzanie zagrali bardzo dobre spotkania, pewnie pokonując rywali 94:88 i 89:74.

Na trzeci mecz Artur Gronek, szkoleniowiec Stelmetu BC, postanowił wystawić kompletnie odmienną pierwszą piątkę. Na parkiecie pojawili: Florence-Matczak-Gruszecki-Moore-Mokros.

Eksperyment nie udało się. Jego zespół stracił aż 32 punkty w pierwszych 10 minutach meczu.

- Ta zmiana była podyktowana tym, że chcieliśmy niższym składem zaatakować rywali już na ich połowie. Chcieliśmy wywrzeć dodatkową presję. Zabrakło jednak energii, tę mieli gospodarze, co zaowocowało zdobyciem 32 punktów w pierwszej kwarcie. Nasze ustawienie nie przyniosło spodziewanych efektów - przyznał na pomeczowej konferencji prasowej Artur Gronek.

ZOBACZ WIDEO Thanasis Antetokounmpo rządzi w ACB! Zobacz jak Grek fruwa nad obręczami!

W kolejnych minutach co prawda zielonogórzanie odrobili część strat, ale ostrowianie kontrolowali wydarzenia na parkiecie. Pierwsza kwarta napędziła ich, byli świetnie dysponowani rzutowo, o czym świadczą zdobyte aż 92 punkty.

- BM Slam Stal pokazała dobrą koszykówkę, szczególnie w ataku. Gospodarze trafiali wszystkie rzuty z otwartych pozycji. W pełni zasłużyli na zwycięstwo - chwalił rywali Gronek.

Na pomeczowej konferencji prasowej jeden z dziennikarzy zapytał szkoleniowca zielonogórskiej drużyny o postawę Vladimira Dragicevicia. Czarnogórzec co prawda zdobył 12 punktów, ale frustrował się, często machał rękoma. Gronek wziął go w obronę.

- To doświadczony gracz, który miał po prostu słabszy mecz. Nie martwiłbym się o niego. W następnym spotkaniu zagra znacznie lepiej - zadeklarował.

Czwarte spotkanie w tej serii odbędzie się w piątek. Początek zawodów o godzinie 17:45.

Źródło artykułu: