Kapitalna końcówka MKS-u w Starogardzie Gdańskim!

Jeszcze na cztery minuty przed końcem Polpharma prowadziła 57:56 i nic nie zapowiadało zmiany obrazu gry, która była cały czas bardzo wyrównana. Tymczasem trener Drażen Anzulović zaordynował obronę strefową, która kompletnie pogrążyła Kociewskie Diabły. W porę obudził się także Kerron Johnson, który był liderem MKS-u podczas serii 10:0 w końcówce czwartej kwarty. Ostatecznie dąbrowianie triumfowali 69:62 i zrobili poważny krok w kierunku play-off.

Stelmet nie dał szans TBV Startowi Lublin

Gospodarze nie potrafili przebić się przez strefę MKS i byli kompletnie bezradni. Przez 3,5 minuty nie zdobyli punktu i oddali zwycięstwo, choć przed meczem to oni byli stawiani w roli faworytów. Wygrali bowiem siedem z ostatnich 10 spotkań, a przed własną publicznością nie zwykli przegrywać.

Zaczęło się dla nich bardzo dobrze. Marcin Flieger show w pierwszej połowie dał gospodarzom nawet 8-punktowe prowadzenie - 31:23. Snajper z brodą trafił w niedzielę aż sześć trójek, miał wsparcia Milesa oraz Mirkovicia pod koszem. Farmaceuci kontrolowali tablicę i wydawało się, że sięgną po dwa oczka.

Tymczasem MKS zerwał się do odrabiania strat po przerwie. Choć miał 0/4 za trzy w pierwszej połowie, to w trzeciej odsłonie trafił aż pięć trójek. Wilson i Wesley pociągnęli wynik, który długo oscylował w granicach remisu.

Kluczowe rzeczy działy się w końcówce ostatniej odsłony. Niewidoczny wcześniej Kerron Johnson wziął ciężar zdobywania punktów na siebie - w decydujących fragmentach nie mylił się z gry, ani linii rzutów wolnych. Ostatecznie zdobył dziewięć oczek, z czego sześć w końcówce czwartej kwarty.

Polpharma miała mizerną skuteczność - 31,6 proc., trafiła tylko dziewięć rzutów za dwa punkty i nie wykorzystała przewagi pod koszem. 22 punkty dla nich uzbierał Flieger, 15 oczek dołożył Anthony Miles.

Polpharma Starogard Gdański - MKS Dąbrowa Górnicza 62:69 (16:15, 18:14, 17:19, 11:21)

Polpharma: Marcin Flieger 22, Anthony Miles 15, Uros Mirković 12, Martynas Sajus 5, Jakub Schenk 4, Łukasz Diduszko 3, Thomas Davis 1, Martynas Paliukenas 0. Karol Michałek 0.

MKS: Jeremiah Wilson 11, Byron Wesley 11, Bartłomiej Wołoszyn 11, Kerron Johnson 9, Jakub Parzeński 8, Witalij Kowalenko 8, Piotr Pamuła 7, Przemysław Szymański 4, Marcin Piechowicz 0, Patryk Wieczorek 0.

Aktualna tabela PLK:

ZOBACZ WIDEO Szczere słowa Adama Bieleckiego o dramatycznej śmierci kolegów na Broad Peak