Wygrana jest im obca. CCC z ósmą kolejną porażką w Eurolidze

Yvonne Turner zdecydowanie ma patent na rywalki z Polkowic. W pierwszym starciu z Pomarańczowymi zaliczyła 33 punkty, a mecz zakończył się po dwóch dogrywkach. Teraz Amerykanka była jeszcze skuteczniejsza - zdobyła aż 34 oczka, a na parkiecie spędziła pełne 40 minut.

ELW: Biała Gwiazda zatonęła w Kursku

Ostatnie występy koszykarek spod znaku CCC mogły napawać optymizmem w drodze po pierwsze euroligowe zwycięstwo tym bardziej, że ekipa z Sopronu wydawała się być w zasięgu podopiecznych Marosa Kovacika.

O ile pierwsza kwarta mogła jeszcze napawać optymizmem, o tyle w drugiej gospodynie przejęły kompletną kontrolę nad wydarzeniami na parkiecie i wypracowały sobie aż 18 punktów przewagi.

Co prawda w trzeciej ćwiartce polkowiczankom udało się odrobić znaczną część tych strat, ale w decydującej części spotkania węgierki zdołały odbić pałeczkę i ostatecznie pokonać CCC różnicą 12 oczek.

Turner mogła liczyć na ogromne wsparcie Shenice Johnson, która zaliczyła 20 punktów i 10 zbiórek. Dzięki tej wygranej Uniqa umocniła swoją pozycję w walce o fazę play off Euroligi.

Po stronie Pomarańczowych 26 punktów i 12 zbiórek zaliczyła Isabelle Harrison. 17 dołożyła Jamierra Faulkner.

W Sopronie CCC po raz kolejny musiało sobie radzić bez kontuzjowanej Raisy Musiny.

Uniqa Sopron - CCC Polkowice 76:64 (23:20, 25:10, 10:20, 18:14)

Uniqa: Yvonne Turner 34, Shenice Johnson 20 (10 zb), Sara Krnjic 13, Aleksandra Crvendakic 6, Bernadett Hatar 2, Zsofia Fegyverneky 1, Debora Dubei 0.

CCC: Isabelle Harrison 26 (12 zb), Jamierra Faulkner 17, Walerija Musina 10, Marija Rezan 5, Ewelina Gala 4, Magdalena Leciejewska 2, Angelika Stankiewicz 0, Mariona Ortiz 0, Marta Urbaniak 0.

ZOBACZ WIDEO Śniadanie na Dakarze: w poszukiwaniu boliwijskich talizmanów (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}