Doświadczony rozgrywający w ostatnich sezonach znacznie przyczynił się do sukcesów Stelmetu BC Zielona Góra, zdobywając z klubem z Winnego Grodu między innymi trzy mistrzostwa Polski. - Dziękuje za zaufanie. Myślę, że relacje między mną a klubem są bardzo dobre. Przez te prawie cztery lata udało nam się zbudować naprawdę wiele. Mieliśmy kilka świetnych sukcesów, ale były też ciężkie czasy. Te ciężkie paradoksalnie nas wzmocniły - przyznał Łukasz Koszarek.
32-latek bardzo dobrze odnalazł się w Zielonej Górze. Obecny sezon jest dla niego piątym w biało-zielonych barwach. - Jestem bardzo zadowolony z możliwości rywalizowania na najwyższym poziomie sportowym, ale także z czynnika ludzkiego w klubie. Jest tu koszykarska rodzina - powiedział reprezentant Polski.
Nowa umowa Koszarka ze Stelmetem BC Zielona Góra będzie obowiązywała do końca sezonu 2019/2020. - Mam nadzieję, że uda nam się jeszcze wiele zdobyć. Podpisując kontrakt trochę drżała mi ręka, bo to może być mój ostatni podpis pod umową jako profesjonalny sportowiec. Bardzo się cieszę, że ten koniec może nastąpić właśnie w Zielonej Górze - skomentował.
Co nastąpi po wygaśnięciu nowego kontraktu? Być może Koszarek obejmie oficjalną funkcję w Stelmecie BC. Janusz Jasiński nie ukrywa, że chce współpracować z 32-latkiem. - Na tę chwilę nie widzę się w takiej roli. A za parę lat? Podpisaliśmy umowę długofalową, ale ja staram się myśleć o każdym kolejnym dniu. Na pewno w moich planach jest Stelmet, ale teraz ciężko przewidzieć, co przyniesie przyszłość - ocenił Łukasz Koszarek.
ZOBACZ WIDEO Natalia Partyka: medale paraolimpijskie już mam, czas na medal IO zawodowców