Katarzynki zagrają pierwszy mecz ćwierćfinału w osłabieniu - w składzie zabraknie bowiem Eweliny Gali, która w poprzednim meczu nabawiła się groźnie wyglądającej kontuzji. Diagnoza - wstrząśnienie mózgu, nie pozwala tej młodej koszykarce na wzięcie udziału w tym spotkaniu. Niewiadomą jest również czy na parkiet wybiegnie kolejna wysoka zawodniczka gospodyń - Patrycja Gulak, która boryka się z kontuzją kolana.
Brak wymienionych wyżej wysokich zawodniczek i nieustabilizowana forma Jacqueline Moore, która słabo spisywała się w ostatnich spotkaniach , może okazać się największa bolączką zespołu Katarzynek. Kompletny zespół Wisły Kraków na pozycjach podkoszowych dysponuje bowiem koszykarkami z "najwyższej półki": Ewelina Kobryn - śr. 15 pkt i 8 zbiórek, Candice Dupree - 14,5 pkt i 8 zbiórek, Agnieszka Pałka, Slobodanka Maksimović - 7,4 pkt i 4 zbiórki, to zawodniczki, które nie dość, że świetnie radzą sobie ze zdobywaniem punktów, ale jeszcze opanowują walkę na obu tablicach.
Teoretycznie torunianki mają małe szanse na zwycięstwo w tym spotkaniu, ale wygrana byłaby fantastycznym prezentem dla coraz liczniejszej rzeszy kibiców. By powalczyć w tym spotkaniu zespół Energi musi postawić wszystko na jedna kartę - pełna mobilizacja od początkowych minut meczu, walka o każdą piłkę, a przede wszystkim - trafianie z czystych i prostych pozycji, co ostatnio stanowiło spory problem dla toruńskich koszykarek.
Spotkanie rozpocznie się o godz. 18.00, w hali ZSPS i VIII LO przy ul. Grunwaldzkiej.