Beniaminek jednak sięgnie po zagraniczne wzmocnienia?

WP SportoweFakty / Michał Domnik / Koszykówka
WP SportoweFakty / Michał Domnik / Koszykówka

TS Ostrovia Ostrów Wielkopolski to beniaminek Tauron Basket Ligi Kobiet. Planem Alicji Płóciennik, prezes klubu, była gra w lidze samymi Polkami. To jednak może się zmienić.

Alicja Płóciennik od samego początku była zwolenniczką, aby Ostrovia Ostrów Wielkopolski w TBLK grała polskim składem opartym głównie na zawodniczkach, które wywalczyły awans do ekstraklasy. Rynek jednak może zweryfikować te plany.

Do tej pory jedyną nową koszykarką w ekipie beniaminka jest Klaudia Sosnowska. W pierwszym zamyśle zawodniczka ta miała być wzmocnieniem w strefie podkoszowej. Wyszło jednak nieco inaczej, a wszystko za sprawą Martyny Stelmach.

- Taki był zamiar, jednak wyjazd Martyny Stelmach pokrzyżował nieco te plany - komentuje prezes klubu. - Gdyby Martyna została, nie szukalibyśmy już żadnej innej koszykarki pod kosz.

Sternik beniaminka narzekała bardzo na wąski rynek, w którym nie ma już nazwisk, które mogłyby ewentualnie wzmocnić Ostrovię i gwarantować odpowiedni poziom sportowy.

Być może zatem prezes Płóciennik będzie musiała zweryfikować swoje plany na "polski" skład i sięgnąć po koszykarki zagraniczne. Najpewniej do Ostrowa Wielkopolskiego trafiłaby Amerykanka. W kuluarach mówi się również, że "na stole" może być oferta Oksana Kisilowej. Ukrainka minione rozgrywki spędziła w ekipie MKK Siedlce.

ZOBACZ WIDEO Joanna Jędrzejczyk zniesmaczona słowami rywalki tuż po walce

Źródło artykułu: