O spokojne jutro - przed meczem ŁKS Siemens AGD Łódź - MUKS Poznań

To już trzeci termin, który wyznaczono na rozegranie tego pojedynku. W zaległym spotkaniu 20. kolejki ŁKS Siemens AGD Łódź podejmować będzie MUKS Poznań. Będzie to niezwykle ważne spotkanie dla obu zespołów, gdyż oba znajdują się w dolnych rejonach ligowej tabeli Ford Germaz Ekstraklasy. Oba zespoły w ostatnich kolejkach wygrały ważne spotkania, dlatego wspólna konfrontacja będzie niezwykle interesująca.

Do trzech razy sztuka - tak można nazwać całe zamieszanie wokół spotkania ŁKS-u Siemens AGD Łódź z MUKS-em Poznań. W pierwotnym terminie problemy kadrowe mieli w Łodzi, gdzie zawodniczki dopadł wirus grypy. W drugim terminie to poznanianki chorowały. W środowe popołudnie jednak już chyba nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zaległe spotkanie 20. kolejki zostało rozegrane.

Poznanianki do Łodzi jadą bardzo podbudowane niespodziewanym zwycięstwem we własnej hali z toruńską Energą. Podopieczne Piotra Neydera wygrały 57:54 i właśnie ta wygrana może okazać się bezcenna w walce o utrzymanie ligowego bytu. Po przerwie świątecznej MUKS wrócił na parkiety Ford Germaz Ekstraklasy wzmocniony. Do kadry poznańskiego zespołu dołączyły bowiem Malijka Naignoumy Coulibaly oraz młoda rzucająca, była już zawodniczka KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski Joanna Zalesiak.

Liderką MUKS-u pozostaje jednak Djenebou Sissoko. Liderka w klasyfikacji zbiórek Ford Germaz Ekstraklasy (średnio 13,4 zbiórki na mecz), jest również liderką swojego zespołu w ilości zdobytych punktów (15,5 punktu na mecz - piąty strzelec FGE). Nie można również zapomnieć o amerykańskiej rozgrywającej Jennifer Rushing, czy będącej ostatnio w dobrej dyspozycji Paulinie Antczak.

ŁKS Siemens AGD znajduje się w tabeli o jedną pozycję nad poznańskim MUKS-em, jednak ma o jedno spotkanie rozegrane więcej, a ilość punktów jest taka sama. Podopieczne Mirosława Trześniewskiego w ostatniej ligowej kolejce wygrały bardzo ważny mecz w Jeleniej Górze, gdzie pokonały FInepharm AZS KK 77:54. W wyścigu o ligowy byt są to niezwykle ważne dwa punkty, stawiające w bardzo trudnej pozycji pabianicki PTK Aflofarm Vicard.

Łódzcy działacze, podobnie jak koledzy po fachu z MUKS-u, również nie próżnowali w ostatnich dniach okienka transferowego. Do kadry łódzkiej drużyny dołączyła bowiem Amerykanka Sarah Elliot, która ma już za sobą debiut na parkietach polskiej ekstraklasy. Swój pierwszy mecz na polskich parkietach rozegra natomiast Nigeryjka z amerykańskim paszportem Joyce Ekworomodu.

Spotkanie to ma niebagatelne znaczenie dla obu zespołów. Wydaje się, że ewentualna porażka poznanianek stawia ich w najtrudniejszym położeniu przed końcową fazą rozgrywek i play outem. Początek środowego spotkania w Łodzi zaplanowano na godzinę 18:00. Bilety do nabycia w klubowej kasie przed rozpoczęciem meczu.

Komentarze (0)