Euroliga: Super duet CSKA daje wygraną nad Olympiakosem, Barca nadal w grze!

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / MAXIM SHIPENKOV
PAP/EPA / MAXIM SHIPENKOV
zdjęcie autora artykułu

W rewanżu za półfinał ubiegłorocznego Final Four CSKA Moskwa pokonało Olympiakos Pireus. Wygraną w czwartej kwarcie zapewnili Milos Teodosić i Nando De Colo. Ważne triumfy odniosły też ekipy Panathinaikosu Ateny i FC Barcelony Lassa.

Dzięki pewnej wygranej pozycję wicelidera w grupie E zachował Lokomotiv Kubań Krasnodar. Rosyjski team nie miał najmniejszych problemów z odprawieniem Darussafaki Stambuł, a decydujący dla losów meczu okazał się "odjazd" gospodarzy w drugiej kwarcie. W ostatniej rywale za sprawą Scottiego Wilbekina zdołali nieco zmniejszyć straty, ale odpowiedź gospodarzy była natychmiastowa.

Tradycyjnym "kluczem" do wygranej Lokomotivu była dyspozycja Malcolma Delaney'a i Anthony'ego Randolpha.

Ważny triumf odniósł Panathinaikos Ateny, który pokonał we własnej hali Efes Stambuł. Bezapelacyjnie najlepszym zawodnikiem meczu okazał się Miroslav Raduljica. Na zatrzymanie potężnego serbskiego środkowego rywale z Turcji nie potrafili znaleźć antidotum, a gdy w decydujących fragmentach przyszli mu z pomocą koledzy, wszystkie wysiłki podopiecznych Dusana Ivkovicia spełzły na niczym.

Dzięki tej wygranej Panathinaikos i Efes zamienili się miejscami w tabeli.

Wielkie granie w Moskwie zapewnili koszykarze CSKA i Olympiakosu. Wygrali gospodarze, którzy po raz kolejny pokazali doskonały ofensywny basket. W czwartej kwarcie meczu przyjezdni robili co tylko mogli, aby dojść gospodarzy, ale to oni w swoich szeregach mieli Milosa Teodosicia i Nando De Colo. Duet ten zdobył w tej części spotkania 20 punktów, a ich zespół wygrał różnicą siedmiu oczek. Dzięki temu triumfowi CSKA kończy pierwszą rundę fazy Top 16 na pierwszym miejscu w swojej grupie.

Obowiązkową wygraną zaliczyła FC Barcelona Lassa, ale pokonanie po mękach najsłabszej w zestawieniu ekipy Żalgirisu raczej chwalebne nie jest. Team z Litwy postawił się bardzo mocno i Duma Katalonii do samego końca musiała być czujna.

Ta wygrana pozwala hiszpańskiej drużynie na dalsze flirtowanie z awansem do kolejnego etapu Euroligi.

Wyniki piątkowych meczów 7. kolejki fazy Top 16 Euroligi:

Grupa E

Lokomotiv Kubań Krasnodar - Darussafaka Dogus Stambuł 82:58 (Randolph 18, Delaney 16, Voronov 14, Singleton 11, Broekhoff 10 - Wilbekin 19, Preldzic 11)

Panathinaikos Ateny - Anadolu Efes Stambuł 83:78 (Raduljica 23, Calathes 12, Gist 11, Feldeine 10 - Saric 18, Brown 16, Huertel 15, Granger 11)

M Drużyna M W P Stosunek +/-
1 Fenerbahce Stambuł141131095:103263
2 Lokomotiv Kubań Krasnodar14951099:978121
3 Panathinaikos Ateny14951067:102740
4 Crvena Zvezda Belgrad14771038:1060-22
5 Anadolu Efes Stambuł14771121:110615
6 Darussafaka Dogus Stambuł14591060:1083-23
7 Unicaja Malaga14410971:1076-105
8 Cedevita Zagrzeb144101038:1127-109

Grupa F

CSKA Moskwa - Olympiakos Pireus 92:85 (Teodosić 21, De Colo 19, Higgins 12, Kurbanov 11, Hines 10 - Printezis 19, Hackett 17, Hunter 15, Spanoulis 15, Lojeski 10)

FC Barcelona Lassa - Żalgiris Kowno 92:86 (Navarro 14, Ribas 13, Abrines 12, Samuels 11, Satoransky 10 - Seibutis 19, Ulanovas 17, Lekavicius 16, Vougioukas 14, Jankunas 11)

M Drużyna M W P Stosunek +/-
1 CSKA Moskwa141041299:1185114
2 Laboral Kutxa Vitoria14951110:107535
3 FC Barcelona Lassa14861085:105926
4 Real Madryt14771173:11658
5 Chimki Moskwa14771164:113826
6 Brose Baskets Bamberg14771073:1088-15
7 Olympiakos Pireus14681083:1105-22
8 Żalgiris Kowno142121007:1179-172
Źródło artykułu: