Przypomnijmy, iż w poniedziałek Tomasz Wojdyła rozwiązał kontrakt z Polpharmą Starogard Gdański, w której nie był pierwszoplanową postacią. Środkowy nie cieszył się zaufaniem zarówno Dariusza Szczubiała jak i Mindaugasa Budzinauskasa. Wpływ na słabszą dyspozycję 38-letniego gracza mogła mieć kontuzja, która wyeliminowała go z gry przez kilka tygodni.
Dodajmy, iż w przeszłości Tomasz Wojdyła występował między innymi w Polskim Cukrze Toruń, Starcie Lublin, Starcie Gdynia czy Asseco Prokom Gdynia. Od kilku dni doświadczony zawodnik reprezentuje barwy I-ligowej Pogoni Prudnik.
- Za Dariusza Szczubiała nie grałem dużo, zagrałem ze Stelmetem, później jeszcze jeden mecz i odsunął mnie on od gry, potem miałem nadzieje, że coś się zmieni po przyjściu trenera Budzinauskasa - wspomina Tomasz Wojdyła. - Nie miałem ostatnio żadnej kontuzji, jedynie jelitówkę, nic się nie zmieniło i dalej nie grałem, więc uznaliśmy z prezesem Poziemskim, że nie było sensu tego kontynuować - dodał środkowy.
Tomasz Wojdyła zadebiutował w trykocie Pogoni w spotkaniu z Sokołem Łańcut, które padło łupem ekipy z Podkarpacia. Podkoszowy spędził na parkiecie 21 minut, notując w tam czasie 11 punktów oraz dwie zbiórki. Debiut środkowego wypadł pozytywnie i wiele na to wskazuje, iż Wojdyła będzie sporym wzmocnieniem zespołu z Opolszczyzny.