- Istnieje taka możliwość. To już trwa przecież prawie tydzień, a ostatnim razem dokuczało mi zaledwie dwa, trzy dni - wyjaśnił Rosjanin. Szansa, iż Kirilenko wystąpi w najbliższym spotkaniu swojej drużyny przeciwko San Antonio Spurs jest bardzo bliska zeru. Koszykarz zapowiedział, że wkrótce spotka się lekarzami i ich decyzja zaważy na tym czy skrzydłowy podda się operacji już teraz. Ewentualny zabieg wykluczy go z gry na trzy, cztery tygodnie.
Poważny problem Kirilenki
W ostatnich trzech meczach trener Utah Jazz, Jerry Sloan, nie mógł korzystać z usług rosyjskiego skrzydłowego Andrei Kirilenki. Powód? Doświadczony koszykarz wciąż boryka się z kontuzją stopy, która uniemożliwiła mu grę także w grudniu, kiedy pauzował w dwóch spotkaniach. Stopa Kirilenki ze względu na uszkodzenie jednaj z kości oraz stan zapalny wymaga interwencji chirurga. Koszykarz coraz bardziej zastanawia się nad jak najszybszą operacją.
Źródło artykułu: