SGA znów dominował, ciekawy mecz w NBA

Getty Images / Shai Gilgeous-Alexander / Shai Gilgeous-Alexander
Getty Images / Shai Gilgeous-Alexander / Shai Gilgeous-Alexander

Portland Trail Blazers próbowali w niedzielę przeciwstawić się najlepszym w Konferencji Zachodniej Oklahoma City Thunder. Shai Gilgeous-Alexander był jednak nie do zatrzymania.

Kanadyjczyk jest obok Nikoli Jokicia najpoważniejszym kandydatem do zdobycia w tym sezonie nagrody MVP. Znów pokazał, dlaczego.

Shai Gilgeous-Alexander zdominował mecz z Portland Trail Blazers. Rzucił 35 punktów, trafiając 12 na 25 oddanych rzutów z gry i wszystkie dziewięć wolnych.

Drugi z kluczowych zawodników Thunder, Jalen Williams, dodał 24 oczka, a liderzy Konferencji Zachodniej pokonali Blazers 118:108, odnosząc już 37. zwycięstwo w tym sezonie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak Fury nadrabia zaległości z rodziną

Drużyna ze stanu Oregon przegrała drugą kwartę 26:39 i później próbowała jeszcze niwelować dystans, ale nie dogoniła już rozpędzonych rywali.

Gospodarzy przed 29. porażką w kampanii 2024/2025 nie uchroniło 28 punktów Izraelczyka. Deni Avdija w 38 minut zapisał przy swoim nazwisku 28 punktów, osiem zbiórek i osiem asyst. Scott Henderson zaaplikował rywalom 25 oczek, ale i to nie wystarczyło.

Wynik:

Portland Trail Blazers - Oklahoma City Thunder 108:118 (27:27, 26:39, 25:27, 30:25)
(Avdija 28, Henderson 25, Camara 24 - Gilgeous-Alexander 35, Williams 24, Joe 16)

Komentarze (0)